"Uwaga, koń na peronie". Kolejny niespodziewany gość

Po raz kolejny Australia dostarcza nam niecodzienny obrazek. Na jednym z dworców kolejowych na przedmieściach Sydney, pojawił się zagubiony koń z okolicznej farmy.

Koń uciekł na peron kolejowy w okolicach SydneyKoń uciekł na peron kolejowy w okolicach Sydney
Źródło zdjęć: © Sydney Trains, monitoring
Adam Dąbrowski

W ostatnich dniach to kolejny incydent ze zwierzęciem, które nagle zjawiło się w niespodziewanym miejscu. W tym tygodniu informowaliśmy o niemieckiej krowie, która uciekając rolnikom, weszła do lokalnego sklepu z farbami. Na szczęście i w australijskim przypadku, wszystko skończyło się dobrze.

Na początku weekendu, koło północy czasu lokalnego, pasażerowie czekający na pociąg na stacji kolejowej Warwick Farm, zobaczyli coś niezwykłego. Na nagraniu z kamer monitoringu uchwycono moment, gdy koń wyścigowy wbiegł luzem na peron stacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Halo Polacy". RPA zrodziło mnóstwo gwiazd. "W polskich social mediach go kochają"

Jak się okazało, koń uciekł z pobliskiej stajni na farmie - najprawdopodobniej przestraszył się ulewy, która nawiedziła tego dnia Sydney i okolice. Gdy wiadomo było, że w okolicy dworca jest duże zwierzę, wydano natychmiastowe ostrzeżenia do personelu kolei. Tego typu incydenty nie są rzadkością dla bogatej w faunę Nowej Południowej Walii:

Od czasu do czasu spotykamy zwierzęta na torach, zwłaszcza krowy na dłuższych trasach regionalnych – mówi dyrektor kolei Sydney, Matthew Longland.

Na nagraniu z monitoringu widzimy jak koń wchodzi na stacje, ubrany płaszcz przeciwdeszczowy i spokojnie kłusuje wzdłuż żółtej linii przez około pięć minut, zanim pociąg wjeżdżał na stację. Maszynistę pociągu ostrzeżono z wyprzedzeniem, aby wjeżdżając na peron uważał na konia oraz by wstrzymał się z otwieraniem drzwi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Lone Horse Boards Australian Train

Szczerze mówiąc, to cud, że koń nie próbował wsiąść do pociągu - zaznacza Longland.

Niedługo później na miejsce przybył właściciel konia, który spokojnie odebrał zwierze i zaprowadził do transportera.

Wybrane dla Ciebie
Niedźwiedzie jeszcze nie śpią. Pokazali nagranie z popularnego szlaku
Niedźwiedzie jeszcze nie śpią. Pokazali nagranie z popularnego szlaku
Lech Wałęsa ujawnił maila i się zaczęło. Internauci podnieśli alarm
Lech Wałęsa ujawnił maila i się zaczęło. Internauci podnieśli alarm
Masz to na swojej posesji? Zmiany w prawie mogą objąć także ciebie
Masz to na swojej posesji? Zmiany w prawie mogą objąć także ciebie
Nad Bałtyk nadciąga silny sztorm. IMGW ostrzega
Nad Bałtyk nadciąga silny sztorm. IMGW ostrzega
Radykalne zmiany w rajdowych mistrzostwach świata 2027
Radykalne zmiany w rajdowych mistrzostwach świata 2027
Daniel Huber rezygnuje z kariery. Austriacka męczyły kontuzje
Daniel Huber rezygnuje z kariery. Austriacka męczyły kontuzje
Przetrwała tu miliony lat. Teraz grozi jej wyginięcie
Przetrwała tu miliony lat. Teraz grozi jej wyginięcie
Robert Kubica powiedział, jak zapamięta sezon
Robert Kubica powiedział, jak zapamięta sezon
"Najsłynniejsze drzewo w Polsce". Nadleśnictwo ma powód do dumy
"Najsłynniejsze drzewo w Polsce". Nadleśnictwo ma powód do dumy
Niemal cała Polska na żółto. IMGW wydało alerty
Niemal cała Polska na żółto. IMGW wydało alerty
Nie żyje słynny powstaniec Jerzy Kasprzak. Odszedł w Boże Narodzenie
Nie żyje słynny powstaniec Jerzy Kasprzak. Odszedł w Boże Narodzenie
Odtworzyli klimat sprzed tysięcy lat. Pomogły liście
Odtworzyli klimat sprzed tysięcy lat. Pomogły liście