W trudnych warunkach i do tego bez sprzętu. Polski turysta zginął na Gerlachu

W Tatrach doszło do tragicznego wypadku, w którym polski turysta zginął podczas prowadzenia grupy na szczyt Gerlach. Jak informuje Polska Agencja Prasowa, turyści próbowali zdobyć najwyższy szczyt Tatr tzw. drogą Tatarki, nie posiadając odpowiedniego wyposażenia ani doświadczenia.

Tragiczny wypadek na Gerlachu: Polak zginął prowadząc grupę bez Służby interweniowały w Tatrach. Polscy turyści potrzebowali pomocy
Źródło zdjęć: © Horska Zachranna Służba

W sobotni poranek (2 listopada) Horska Zachranna Służba otrzymała wezwanie od polskich turystów, którzy utknęli pod szczytem Gerlach i potrzebowali natychmiastowej pomocy. Grupa była prowadzona przez jednego z jej członków, który po upadku stracił z nimi kontakt.

Grupę polskich turystów, bez niezbędnego wyposażenia w terenie wspinaczkowym, prowadził jeden członek tej grupy. Po upadku przewodnika reszta grupy utknęła na Drodze Tatarki, tracąc z nim jakikolwiek kontakt – relacjonują ratownicy HZS.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Górale wiedzą, jaka będzie zima. Miś z Krupówek wskazał na detale

Silny wiatr uniemożliwił start śmigłowca ratowniczego, dlatego na pomoc wyruszyły dwie grupy ratowników pieszo. Trudne warunki pogodowe oraz oblodzone skalne zbocza znacznie utrudniały akcję.

Ratownicy najpierw odnaleźli ciało mężczyzny, który zginął na miejscu wskutek upadku. Niedaleko znaleźli kolejnego uczestnika wyprawy, poważnie wyziębionego, któremu udzielono pierwszej pomocy.

Po dalszym marszu ratownicy dotarli do pozostałych dwóch turystów – mężczyzny i kobiety – którzy nie byli w stanie się poruszać. Udzielono im niezbędnej pomocy i rozpoczęto ewakuację.

Trudna akcja ratunkowa. Ciało sprowadzono dopiero w niedzielę

Z wykorzystaniem technik linowych cała trójka została sprowadzona do Przełęczy Tetmajera, a następnie do Doliny Batyżowieckiej. Stamtąd przetransportowano ich samochodem terenowym do Starego Smokowca.

Akcja ratunkowa, trwająca do sobotniego wieczoru, była utrudniona przez silny, porywisty wiatr oraz oblodzenie terenu. Ciało zmarłego zostało zabrane śmigłowcem dopiero w niedzielę po poprawie warunków pogodowych. Przyczyny wypadku bada słowacka policja.

To nie jedyna akcja słowackich ratowników. Polski turysta wezwał pomoc

W godzinach popołudniowych 1 listopada do Centrum Powiadamiania Ratunkowego wpłynęło wezwanie o pomoc od 52-letniego polskiego turysty ze Słowackiego Raju, z rejonu Białego Potoku.

Okazało się, że turystka upadła i doznała urazu kończyny dolnej oraz kilku otarć twarzy i kończyny górnej. Na miejsce udali się ratownicy górscy z Regionalnego Centrum Słowackiego Raju Pozemne.

Kobieta została zbadana i udzielono jej pierwszej pomocy na miejscu. Następnie została przetransportowana do szpitala.

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"