Wandale pomalowali pociąg pełen pasażerów. "Wszechobecna bezradność"

Pasażerowie pociągu EN-57 byli ostatnio świadkami kuriozalnej sytuacji. Podczas postoju na stacji Kraków Batowice do składu podbiegli zamaskowani chuligani, którzy zaczęli malować sprayem jeden z wagonów. Podróżni skarżyli się, że musieli wdychać niezdrowe opary, wydobywające się z aerozoli.

Wandale zaczęli malować pociąg stojący na stacji. Zdj. ilustracyjne Wandale zaczęli malować pociąg stojący na stacji. Zdj. ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Facebook, Wikimedia Commons

Sytuację nagłośniła w poniedziałek "Gazeta Krakowska". Do redakcji regionalnego dziennika napisał jeden ze świadków zdarzenia, do którego doszło w czwartek 25 sierpnia około godziny 14:00 na stacji Kraków Batowice.

Pasażerowie musieli wdychać szkodliwe opary

Jak poinformował czytelnik gazety, podczas planowanego postoju pociągu EN-57 do jednego z wagonów podbiegło dwóch zamaskowanych mężczyzn. Wandale wyciągnęli farby w sprayu i zaczęli malować nimi zewnętrzną obudowę składu.

Z powodu wysokiej temperatury okna w malowanym wagonie były pootwierane, przez co pasażerowie znajdujący się w przedziałach musieli wdychać opary z aerozoli. Według relacji świadka zdarzenia, niektórzy podróżni niepokoili się o swoje zdrowie.

Obawy podróżnych nie były bezzasadne, gdyż jak czytamy na specjalistycznych forach, opary farb w rozpylaczu rzeczywiście są szkodliwe dla zdrowia. Mogą działać drażniąco na skórę, a ich wdychanie w dużym stężeniu może wpływać negatywnie także na drogi oddechowe, a nawet na przewód pokarmowy.

Gdzie byli pracownicy SOK?

Pasażerów przede wszystkim zdziwił fakt, że ani stacji, ani pociągu nie patrolowała Straż Ochrony Kolei. Obsługa stacji najwyraźniej nie była przygotowana na tego typu zdarzenie. Wandali nikt nie przepędził, incydent zakończył się dopiero gdy pociąg odjechał z peronu.

Wszechobecna bezradność, zamknięte drzwi i brak środków do odstraszania intruzów. Załoga pociągu bez gazu pieprzowego. Konsternacja wśród pasażerów - napisał jeden z pasażerów w wiadomości do "Gazety Krakowskiej".

Nie wiadomo, czy sprawa została zgłoszona na policję. Jeśli tak się stało, a funkcjonariuszom uda się ustalić tożsamość sprawców, mogą oni usłyszeć zarzut uszkodzenia mienia, za co grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Potrącony pieszy zrobił salto w powietrzu. Koszmarny wypadek w Zielonej Górze

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Taki widok przed Lidlem. Aż chwycił za telefon. Spójrzcie na kartkę
Taki widok przed Lidlem. Aż chwycił za telefon. Spójrzcie na kartkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor