Warszawa. Pacjentka z COVID musiała spać w toalecie. Tylko tam był...

Ta dramatyczna sytuacja miała mieć miejsce w Szpitalu Południowym w stołecznej dzielnicy Ursynów. Pacjentka, która trafiła do placówki z powodu zachorowania na COVID-19, była ponoć zmuszona spać w toalecie, na co zdecydowała się sama. Powód? W sali, gdzie powinni znajdować się pacjenci, według jej relacji, nie działało ogrzewanie.

Szokująca sytuacja w Szpitalu Południowym w stołecznej dzielnicy Ursynów. Pacjentka musiała spać na podłodze Szokująca sytuacja w Szpitalu Południowym w stołecznej dzielnicy Ursynów. Pacjentka twierdzi, że tylko w toalecie było jej ciepło.
Źródło zdjęć: © Google Maps

Według ustaleń portalu Halo Ursynów, pani Barbara została przyjęta do Szpitala Południowego w środę 24 marca. Powodem, dla którego zgłosiła się do placówki, było zarażenie się COVID-19. Pacjentkę umieszczono w dwuosobowej sali.

Szpital Południowy na Ursynowie. Pacjentka z koronawirusem miała spać w toalecie

Pani Barbara nie była jednak w stanie wytrzymać w sali szpitalnej. Powód? Mówi, że na sali było zepsute ogrzewanie, w konsekwencji którego w pomieszczeniu panowała dotkliwie niska temperatura. W końcu zdesperowana pacjentka była zmuszona przenieść się do toalety, gdzie, jak uważa, tylko tam znajdował się sprawny kaloryfer.

Trzy dni temu w sali było tak strasznie zimno, że wzięłam materac i poszłam do łazienki, gdzie kaloryfer grzał. Rozłożyłam materac i położyłam się mając obok toaletę, a nad głową umywalkę – relacjonuje pani Barbara (Halo Ursynów).

Zobacz też: Nowe obostrzenia. Lockdown to jeszcze mało? Polityk PiS szczerze do bólu o sytuacji

Zgodnie z relacją pani Barbary, już wcześniej wielokrotnie zgłaszała ona personelowi szpitala, że w sali nie działa ogrzewanie. Pacjentka mówi również, że podobny problem występuje w innych pomieszczeniach – w wielu znajdują się osoby w jeszcze gorszym stanie zdrowia.

Obok mnie pani przez cały czas leżała odkryta w cienkiej koszulce. Jej stan się później pogorszył. (...) Personel chodzi ubrany w wiele warstw i ma do tego kombinezony i okulary, więc oni na pewno inaczej odczuwają temperaturę w tym wszystkim. Może dlatego nie reagują? – zastanawia się pani Barbara (Halo Ursynów).

Przedstawiciele Szpitala Południowego na Ursynowie odmówili udzielenia komentarza na temat sytuacji pani Barbary. Jednocześnie Ewa Filipowicz, rzeczniczka wojewody mazowieckiego, potwierdziła przyjęcie skargi odnośnie niedziałającego ogrzewania w obiekcie.

Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady