Żołnierze na granicy Polski mają dość. Ujawnili "sekret" MON

Na pograniczu polsko-białoruskim od dawna obecni są żołnierze z 6. Brygady Powietrznodesantowej. Jednak obecność tam elitarnych spadochroniarzy wydaje się być ściśle ukrywaną tajemnicą. Promowany jest przede wszystkim WOT. Co zaczyna irytować "regularne" wojsko.

Zdjęcie ilustracyjne Żołnierze Wojska Polskiego na granicy
Źródło zdjęć: © PAP

Oto #HIT2021. Przypominamy najlepsze materiały mijającego roku.

Wojsko jest obecne na granicy niemal od początku kryzysu. Na pogranicze wysłano kilkanaście tysięcy żołnierzy, między innymi spadochroniarzy z 6. Brygady Powietrznodesantowej.

Żołnierze 6 Brygady Powietrznodesantowej przebywają w rejonie przygranicznym począwszy od końca października br. Ponadto, informujemy, że nie podajemy szczegółowych danych z poszczególnych jednostek wojskowych o liczbie żołnierzy zaangażowanych w działania na granicy Polski i Białorusi, m.in. ze względu na kwestie bezpieczeństwa - odpisał na nasze pytania oficer prasowy Brygady.

Żołnierze wojsk operacyjnych stoją na pierwszej linii. WOT, wyposażone w drony, odpowiada w dużej mierze za rozpoznanie. Zabezpieczają także mniej zagrożone naruszaniem odcinki granicy. Czyli np. za patrole wzdłuż Bugu.

Zasadniczo żołnierze WOT są raczej za plecami wojsk operacyjnych. Tymczasem ich ekspozycja jest tak duża, jakby to oni wypełniali większość zadań.

Rzecznik WOT o zaognionej sytuacji na granicy. „Seria prowokacji”

Na oficjalnym profilu Wojsk Obrony Terytorialnej na Twitterze jest wiele zdjęć z granicy. Co ciekawe, widać na nich jednak żołnierzy z... 6 Brygady Powietrznodesantowej. Łatwo rozpoznać to choćby po specyficznych hełmach desantu.

Zaczyna to irytować żołnierzy. Jeden z wojskowych mówi o2.pl, że sytuacja, w której WOT buduje sobie markę niejako "na plecach" wojsk operacyjnych, wywołuje coraz więcej pytań ze strony jednostek liniowych.

Tego jest dużo więcej. Chłopaki mają już dość, że robią robotę, a WOT cały czas się pod nas podszywa - przekonuje żołnierz, stacjonujący na granicy.

I dodaje, że podobne jest zdanie żołnierzy niemal ze wszystkich pododdziałów wojsk operacyjnych, które "od tygodni siedzą w ziemiankach wzdłuż granicy".

Na tych zdjęciach nie ma żołnierzy WOT, dlatego w opisie post odnosi się ogólnie do żołnierzy Wojska Polskiego. W tym czasie nasz fotograf realizował materiał na korzyść CO (Centrum Operacyjne - red.) MON, stąd te zdjęcia. W tej lokalizacji żołnierze WOT realizują (następujące zadania - red.): wystawiają maszty oświetleniowe, zapewniają wsparcie rozpoznawcze z powietrza z wykorzystaniem bezzałogowców FlyEye - odpowiada na nasze pytania płk Marek Pietrzak, rzecznik WOT.
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 24.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 24.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"