Wraca sprawa adwokata od "trumny na kółkach". Paweł K. nie zabrał głosu

Dziś w olsztyńskim sądzie odbyła się kolejna rozprawa w procesie łódzkiego adwokata Pawła K., który jest oskarżony o spowodowanie tragicznego wypadku w 2021 roku. Na drodze zginęły dwie osoby, a K. swoimi wypowiedziami zbulwersował opinię publiczną. Przesłuchano właśnie świadka, który zgrywał materiały z czarnej skrzynki w samochodzie.

25 marca odbyła się kolejna rozprawa w sprawie wypadku łódzkiego adwokata Pawła K.25 marca odbyła się kolejna rozprawa w sprawie wypadku łódzkiego adwokata Pawła K.
Źródło zdjęć: © Facebook, Twitter | OSP Barczewo
Adam Dąbrowski

Przypomnijmy, do wypadku doszło we wrześniu 2021 roku - mecenas Paweł K. wracał z wesela influencerki. Chwilę przed kolizją adwokat przekroczył podwójną linię ciągłą, zjechał na przeciwny pas, po czym zderzył się z jadącym z przeciwka samochodem marki Audi, w wyniku czego zginęły dwie kobiety.

Po tragicznym wypadku Paweł K. udostępnił w swoich mediach społecznościowych filmik, który zbulwersował internautów. Stwierdził w nim, że kobiety zginęły ponieważ jechały "trumną na kółkach". Poradził także by w kwestii bezpieczeństwa drogowego lepiej jest uzbierać lub wziąć kredyt na lepszy samochód.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Śląska kopa to regionalne ciasto. Wygląda zjawiskowo i fenomenalnie smakuje

W ocenie Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Paweł K. umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym - oskarżony nie przyznał się do winy. Grozi mu osiem lat więzienia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

„To była konfrontacja bezpiecznego samochodu z trumną na kółkach” (UWAGA! TVN)

W poniedziałek 25 marca w olsztyńskim Sądzie Rejonowym odbyła się kolejna rozprawa. Zakończyło się przesłuchiwanie świadka, który z rozbitego samochodu adwokata Pawła K. zgrywał dane z czarnej skrzynki. Ze względu na okoliczności wypadku (brak świadków - przyp. red.) materiały te są niezbędne śledczym.

Obrońcy oskarżonego mecenasa pytali świadka przede wszystkim w sprawie technicznych aspektów zgrywania danych z samochodowego nośnika. Na sali rozpraw był obecny również Paweł K. Mężczyzna tym razem nie zabierał głosu.

Sędzia wyznaczyła terminy kolejnych kilku rozpraw, które odbędą się w kwietniu, maju, czerwcu i wrześniu tego roku. Bliscy ofiar, dwóch kobiet, które zginęły na drodze, czekają na sprawiedliwość. A Paweł K. nie przyznaje się do winy i nadal utrzymuje, że to nie on jest sprawcą zdarzenia. Kiedy zapadnie wyrok? Nadal tego nie wiemy.

Wybrane dla Ciebie
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi