Wściekły Durczok nazwał wiceministra matołem. Chodzi o auto Nowaka
Były gwiazdor TVN kipi z wściekłości. Wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł pochwalił na Twitterze decyzję Warszawskiej Prokuratury Okręgowej o przekazaniu straży granicznej samochodu Sławomira Nowaka. Jego wpis w ostrych słowach skrytykował Kamil Durczok. "Co to za matoł" - napisał dziennikarz.
We wtorek Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała, że postanowieniem z 30 września 2021 roku przekazała Komendantowi Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej w Warszawie samochód zabezpieczony w śledztwie prowadzonym przeciwko Sławomirowi Nowakowi. Były minister transportu podejrzany jest o żądanie oraz przyjmowanie wielomilionowych korzyści majątkowych.
Jak podała prokurator Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie, przekazanie auta jest możliwe na podstawie tzw. ustawy covidowej. Pozwala ona przekazać przedmioty zabezpieczone w śledztwach instytucjom, które walczą z pandemią. Luksusowy samochód marki Range Rover Velar wart jest około 400 tys. zł i ma trafić do SG po uprawomocnieniu się postawienia.
PiS i Konfederacja w koalicji? Zaskakujące słowa w Sejmie
Durczok ostro wiceministrze
W związku z tą informacją wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł umieścił na Twitterze wpis, w którym wychwala postanowienie prokuratury oraz działania szefa resortu Zbigniewa Ziobry.
Przestępcze majątki trafiają do służb chroniących naszą Ojczyznę, to dzięki zmianom w prawie przeprowadzonym przez Ministra Sprawiedliwości - Warchoł napisał na Twitterze.
Post polityka wybitnie nie spodobał się Kamilowi Durczokowi, który nie omieszkał wyrazić swojej opinii w mediach społecznościowych. Dziennikarz ostro podsumował słowa Warchoła i nawet nie ukrywał swej wściekłości. Padły naprawdę mocne słowa.
Co to za matoł. Dzieci Stalinizmu - Durczok skwitował na Twitterze.