Wstrząsające nagranie pielęgniarza. Był zakażony koronawirusem

Codziennie na całym świecie przybywa wiele nowych zakażeń koronawirusem. Zaraził się również pewien pielęgniarz z Meksyku. Mężczyzna nagrał wstrząsające wideo. Niedługo potem zmarł.

Wstrząsające nagranie pielęgniarzaWstrząsające nagranie pielęgniarza.
Źródło zdjęć: © YouTube | La Ranchera de Cuauhtemoc 89.7 FM
GGG

Pandemia koronawirusa zbiera swoje żniwa. Codziennie na całym świecie umiera wiele tysięcy osób. Niestety wśród nich znalazł się pielęgniarz z Meksyku Sergio Humberto Padilla Hernandez. Mężczyzna nagrał przed śmiercią poruszające wideo, na którym przekazał smutną wiadomość.

Historia meksykańskiego pielęgniarza nie miała happy endu. 28-latek był zakażony koronawirusem i postanowił nagrać wideo z wiadomością. Zrobił to 5 listopada, chwilę przed podłączeniem do respiratora. Niestety, mężczyzna zmarł następnego dnia w wyniku powikłań wywołanych koronawirusem.

Nagranie pielęgniarza porusza. Mężczyzna zwrócił się w nim do swojej ukochanej rodziny. Podkreślał, że nie jest to pożegnanie i był przekonany, że wróci do zdrowia za kilka dni. Niestety tak się nie stało. Wideo zostało opublikowane w sieci.

Chcę, żebyście bez względu na to, co się wydarzy i prognoz, które Bóg dla mnie zarezerwował, zawsze pamiętali, kim byłem i kim jestem. Ponieważ wrócę, to nie jest pożegnanie. Jestem pewien, że wrócę po kilku dniach. Jeszcze was zobaczę, przyjaciele, moja rodzino. Kocham Was - powiedział mężczyzna.

Sytuacja pandemiczna w Meksyku jest zła. 11 listopada odnotowano tam największą liczbę zakażeń od początku sierpnia. Kraj gwałtownie zbliża się do przekroczenia miliona przypadków osób zakażonych koronawirusem od początku pandemii i stu tysięcy zmarłych pacjentów.

Oświadczenie twórców eksperymentalnej szczepionki. "Nie występują poważne skutki uboczne".

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C