Wyciągnęli ich z pociągu. Akcja policji na oczach podróżnych
Na stacji Mława Wólka policja zatrzymała dwóch pasażerów pociągu Bielsko-Biała – Gdynia Główna. Jeden miał przy sobie atrapę broni, drugi był pijany i agresywny. Akcję obserwowali podróżni.
21 sierpnia późnym wieczorem podróżni na stacji Mława Wólka byli świadkami akcji policyjnej. Na peronie pojawiło się kilka radiowozów, a funkcjonariusze wyciągnęli z pociągu dwóch mężczyzn i skuli ich kajdankami.
Dyżurny mławskiej komendy policji odebrał zgłoszenie od kierownika pociągu relacji Bielsko-Biała – Gdynia Główna, dotyczące dwóch mężczyzn pijących alkohol i zakłócających spokój w pociągu - zrelacjonowała asp. szt. Anna Pawłowska, oficer prasowy KPP w Mławie, którą cytuje serwis infoprzasnysz.com.
Zgłoszenie dotyczyło także podejrzenia, że jeden z pasażerów może być uzbrojony. - Istniało podejrzenie, że jeden z nich może mieć przy sobie broń. Na miejscu interweniował patrol prewencji oraz wydziału kryminalnego. Obaj mężczyźni zostali szybko obezwładnieni - dodała rzeczniczka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Turyści bagatelizują prądy wsteczne. "Wsysają do wody błyskawicznie"
Poznali się w pociągu
Policjanci ustalili, że zatrzymani poznali się dopiero w pociągu. 56-letni mieszkaniec Warszawy miał przy sobie plastikową atrapę broni.
Był trzeźwy. Za swoje zachowanie został ukarany mandatem - poinformowała asp. Pawłowska.
Drugi mężczyzna, 37-latek ze Starachowic, był nietrzeźwy i zachowywał się agresywnie.
Badanie wykazało ponad 1,3 promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna zachowywał się agresywnie. Sprawa zostanie skierowana z wnioskiem o ukaranie do sądu - podsumowała oficer prasowy mławskiej komendy.