Wypadek Beaty Szydło. Nagła zmiana

Wraca sprawa wypadku drogowego, w którym poszkodowana była m.in. była premier Beata Szydło. Część świadków zdarzenia zostanie ponownie przesłuchana przez krakowski sąd.

Wypadek Beaty Szydło. Nagła zmianaW środę odbył się proces odwoławczy Kościelnika w Krakowie
Źródło zdjęć: © PAP | Łukasz Gągulski
205

W 2017 roku w Oświęcimiu doszło do wypadku z udziałem rządowej limuzyny. W lipcu ubiegłego roku sąd rejonowy orzekł, że Sebastian Kościelnik (zezwolił na podanie nazwiska) jest winny nieumyślnego spowodowania wypadku. Postępowanie zostało warunkowo umorzone na okres jednego roku. Jednocześnie sąd uznał, że kierowca BOR również złamał przepisy.

Kościelnik został zobligowany do zapłaty tysiąca złotych nawiązki dla poszkodowanych, czyli byłej premier Beacie Szydło i funkcjonariuszowi BOR. Jednocześnie kierowca nie został obciążony kosztami sądowymi. Prokuratura i obrona sprawcy wypadku nie zgodzili się z wyrokiem.

Wypadek Beaty Szydło w Oświęcimiu. Sprawa trwa

W środę w krakowskim sądzie okręgowym odbyła się rozprawa odwoławcza. Prokurator Rafał Babiński domagał się uznania winy oraz kary rocznego pozbawienia wolności i prac społecznych dla Kościelnika. Prokurator chce także, by kierowca fiata seicento pokrył koszty procesu.

Babiński domaga się, by sąd ponownie przeprowadził przesłuchanie świadków zdarzenia. Chodzi o świadków, "co do których zdolności zapamiętywania i odtwarzania zdarzeń prokuratura ma istotne wątpliwości (...) czy na postawie tych zeznań można czynić jakiekolwiek ustalenia faktyczne” – powiedział Babiński w rozmowie z dziennikarzami.

Mamy wątpliwości, czy wnioski, które sąd wyciągał z przesłuchania świadków są prawidłowe - skomentował prokurator

Obrońca Kościelnika, Władysław Pociej, zapowiedział, że będzie wnosił o uniewinnienie klienta. "Uznaję bowiem, że wyłączną winę za spowodowanie tego wypadku ponosi kierowca kolumny rządowej" – stwierdził podczas rozmowy z reporterami.

Sąd pierwszej instancji prawidłowo przeprowadził wszystkie dowody w tej sprawie, natomiast nieprawidłowo wyciągnął wnioski z tego prawidłowo zgromadzonego materiału dowodowego, stąd taki kierunek naszej apelacji – dodał Pociej

Sąd wziął pod uwagę wniosek prokuratura. Zdecydował, że część świadków będzie ponownie przesłuchana, w obecności biegłego psychologa. Następna rozprawa ma odbyć się 31 marca.

Niewątpliwie komplikuje to trochę życie, zwłaszcza teraz, kiedy muszę dojeżdżać z Poznania. Natomiast ja walczę o swoje, walczę o prawdę i tę prawdę chce w końcu usłyszeć – na ciągnącą się od lat sprawę skarżył się Kościelnik w rozmowie z dziennikarzami

Józef Pinior, legenda Solidarności, idzie do więzienia. Gorący komentarz z PiS

Wybrane dla Ciebie

Wyniki Lotto 16.05.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 16.05.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wnuczka próbowała zabić babcię. Ujawniono szczegóły ataku
Wnuczka próbowała zabić babcię. Ujawniono szczegóły ataku
4-latek wpadł do studni. Nie przeżył. Władze przedszkola usłyszały zarzuty
4-latek wpadł do studni. Nie przeżył. Władze przedszkola usłyszały zarzuty
Pojawiły się już w Polsce. Ekspert: "Ciepły dom czy auto nie wystarczą"
Pojawiły się już w Polsce. Ekspert: "Ciepły dom czy auto nie wystarczą"
Zrozumiał, że go rozpoznali. Tak zareagował. Akcja policji w Małopolsce
Zrozumiał, że go rozpoznali. Tak zareagował. Akcja policji w Małopolsce
Amerykańskie media: Może powstać reality show dla imigrantów
Amerykańskie media: Może powstać reality show dla imigrantów
Kłótnia dzieci na placu zabaw w Gdańsku. Białorusin usłyszał zarzuty
Kłótnia dzieci na placu zabaw w Gdańsku. Białorusin usłyszał zarzuty
Oto co zrobił kierowca ciężarówki. Internauci aż się zagotowali
Oto co zrobił kierowca ciężarówki. Internauci aż się zagotowali
Fajerwerki w centrum miasta. Kibice "trollowali" wrogów
Fajerwerki w centrum miasta. Kibice "trollowali" wrogów
Było ich aż 140 sztuk. Leśniczy aż zdębiał
Było ich aż 140 sztuk. Leśniczy aż zdębiał
Kierowca bmw wyjechał na "czołówkę". Oto efekt
Kierowca bmw wyjechał na "czołówkę". Oto efekt
Reporterzy myśleli, że to Lamine Yamal. Tymczasem to fortel
Reporterzy myśleli, że to Lamine Yamal. Tymczasem to fortel