Wyskoczył z auta i się zaczęło. Doszło do rękoczynów. Jest nagranie
Najpierw wymiana zdań, a później rękoczyny na drodze. W Krakowie doszło do awantury między kierowcą samochodu osobowego a pieszym. Nagranie ze zdarzenia pojawiło się w mediach społecznościowych. Widać na nim, jak pieszy zwraca uwagę kierowcy osobówki, a po chwili ten wybiega wzburzony z auta.
Nagranie z awantury opublikował profil "Bandyci drogowi" na Facebooku. Publikuje on filmy z łamania przepisów drogowych i agresywnego zachowania drogowego. Właśnie agresji dotyczy wideo z krakowskiej ulicy.
Co widać na nagraniu? Kierowca osobowego renault nie zauważył pieszego, który wchodził na przejście dla pieszych. Mężczyzna gwałtownie wyhamował pojazd. Nie doszło do zderzenia, ale styl jazdy kierowcy renault wzburzył pieszego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pirat drogowy za kierownicą autobusu we Wrocławiu. Rozkład jazdy ważniejszy od przepisów
Starszy mężczyzna odwrócił się w kierunku zmotoryzowanego i rozpoczął wymianę zdań. Nagranie nie ma dźwięku, więc nie wiadomo, co krzyczeli do siebie uczestnicy ruchu drogowego. Emocje musiały być jednak ogromne, bo w pewnym momencie kierowca renault gwałtownie otworzył drzwi i wybiegł z auta.
Agresywny mężczyzna dopadł do pieszego i zaczął go popychać. Wyprowadził nawet kilka lekkich ciosów w kierunku wyraźnie przestraszonego pieszego. Po wszystkim wyraźnie zdenerwowany wrócił do samochodu i odjechał w dalszą drogę. Całe zdarzenie miało miejsce w Wielki Piątek (18 kwietnia) o godz. 11:48 w Krakowie.
Kierowca renault nie tylko użył rękoczynów w kierunku pieszego. Mężczyzna zablokował też ruch na drodze, irytując osobę prowadzącą miejską śmieciarkę, a także turystów, którzy korzystali z meleksu.
Internauci uważają, że zachowanie kierowcy renault było niedopuszczalne. Część twierdzi też, że pieszy "niepotrzebnie wdawał się w pyskówkę na drodze".