Zabili siekierą Tomasza Z. Szokujące ustalenia śledczych

Podczas prac ziemnych na jednej z posesji w Poczesnej pod Częstochową, operator koparki na niewielkiej głębokości natknął się na ludzkie szczątki. Należą one do zaginionego Tomasza Z., który poszukiwany był od dwóch lat. Morderstwa miał dokonać właściciel posesji Zbigniew S., ze swoim siostrzeńcem. Inne ustalenia śledczych mrożą krew w żyłach.

.Zabili siekierą Tomasza Z. Szokujące ustalenia śledczych
Źródło zdjęć: © Policja, Wikipedia

Do makabrycznego odkrycia doszło w sobotę 19 sierpnia. Mężczyźni wykonujący prace ziemne przy pomocy koparki natrafili na czaszkę, a potem pozostałe części ciała. Na miejsce natychmiast wezwali policję. Funkcjonariusze zabezpieczyli teren, a prokuratura wszczęła śledztwo.

Po badaniach DNA okazało się, że odkopane podczas prac ziemnych ludzkie szczątki to zaginiony częstochowianin Tomasz Z. Mężczyzna zerwał kontakt z rodziną w listopadzie 2021 roku.

Zarzut zabójstwa usłyszał właściciel posesji Zbigniew S. i jego siostrzeniec Sławomir P. Na wniosek prokuratury sąd aresztował podejrzanych na okres trzech miesięcy. Za popełnioną zbrodnię może im grozić nawet dożywocie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Małgorzata Socha o Tygodniach Mody w czasie konfliktu w Ukrainie

Mężczyzna nie żył od dwóch lat

Jak doszło do koszmarnego odkrycia? Dziennik "Fakt" ustalił, że zatrzymany Zbigniew S. część domu odsprzedał nowym właścicielom. To oni zlecili remont, wynajęli koparkę, która jak wspomnieliśmy na początku tekstu, podczas prac ziemnych w ogródku wykopała czaszkę i kolejne części ciała.

Sekcja wykazała, że mężczyzna zginął od kilku ciosów zadanych siekierą w głowę. Materiał dowodowy zebrany w śledztwie pozwolił na przedstawienie zarzutów zabójstwa Tomasza Z. dwóm mężczyznom - mówi prok. Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

Kiedy doszło do zbrodni? Według ustaleń dziennika we wrześniu 2021 roku, gdy Tomasz Z. nocował w domu Zbigniewa S. i jego siostrzeńca.

Doszło między nimi do awantury. Najpierw jeden z oskarżonych miał chwycić za siekierę i uderzyć w głowę Tomasza Z., następnie drugi z napastników miał przejąć narzędzie zbrodni i również zadawać ciosy w głowę.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało