Nietypowy problem napotkał w czwartek Mariusz Pudzianowski. 44-latek przeszarżował i zakopał... swój samochód. "Wodny szlak mi nie wyszedł" - śmiał się gwiazdor.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło na budowie przy ulicy Łopuszańskiej. Koparka przygniotła operatora urządzenia. Mężczyzna zginął na miejscu.
Turecki górnik wpadł w szał, kiedy nie otrzymał wypłaty. Przy użyciu 40-tonowej koparki zmiażdżył kilka drogich ciężarówek.
W sieci pojawiły się nagrania, jak ogromna koparka niszczy świeżo wybudowany apartamentowiec. Jak się okazało, za kierownicą siedział... kierownik budowy. Chciał w ten sposób zemścić się za to, że nie dostał wypłaty. Straty oszacowano na pół miliona euro (ok. 2,3 mln złotych).
Mariusz Pudzianowski wielokrotnie udowodnił, że żadnej pracy się nie boi. Teraz wskoczył za stery koparki, którą będzie wyrywał korzenie. Ma z tego duży ubaw.
Niedoceniony bohater? Operator koparki pracujący nad uwolnieniem gigantycznego kontenerowca z Kanału Sueskiego żali się na swojego szefa. Robotnik pracował po 21 godzin na dobę, a za nadgodziny nie dostał wynagrodzenia.
Zdjęcia koparki odkopującej gigantyczny kontenerowiec Ever Given z mielizny Kanału Sueskiego obiegły świat. Głos w sprawie zabrał operator maszyny.
Warszawscy policjanci dostali zgłoszenie o koparce, która uderzyła w budynek supermarketu. Chwytak utknął tuż obok bankomatu. Pojawiły się domysły, że tak złodzieje chcieli go wydobyć. - To niepotwierdzona hipoteza - informuje w rozmowie z WP policja.
Na auto marki cadillac partnerki zrzucił koparką wywrotkę ziemi. 20-latek pożałuje zemsty na swojej dziewczynie. Nic jej się nie stało, ale cadillac został zniszczony, a chłopaka zatrzymała policja. 20-latek stanie przed obliczem wymiaru sprawiedliwości na Florydzie.
39-letni kierowca koparki zasłabł i wjechał w dystrybutor paliw przy al. Solidarności na Woli. Straż pożarna szybko zabezpieczyła wyciek paliwa. <br />
Śledczy wyjaśniają okoliczności śmierci 27-letniego pracownika zakładu przetwarzania odpadów w krakowskiej dzielnicy Podgórze. Mężczyzna został najpierw uderzony łyżką koparki, a później przejechany przez maszynę.