Dziennikarz zamordowany w Warszawie. Wyrok dla zabójcy Krzysztofa Leskiego

Krzysztof Leski zginął z rąk człowieka, którego przygarnął pod swoje skrzydła, by mu pomóc. Oprawca pozbawił go życua w noc sylwestrową 2020 roku. W środę usłyszał wyrok za swój czyn.

Krzysztof Leski zamordowany przez swojego współlokatoraKrzysztof Leski zamordowany przez swojego współlokatora
Źródło zdjęć: © PAP

Krzysztof Leski całe życie pracował jako dziennikarz. Był znany i lubiany w swojej branży. Życie stracił w noc sylwestrową 2020 roku. Egzekucji dokonał jego współlokator, którego przyjął w swoje progi zaledwie dwa miesiące wcześniej. Sekcja zwłok wykazała, że śmiertelny cios zadano w szyję.

Łukasz B. zabił dziennikarza, zabrał jego kartę płatniczą i wyjechał na kilkudniową wycieczkę po kraju. W Krakowie zapytał funkcjonariuszy, czy nie jest poszukiwany. Przyznał, że zabił dziennikarza Krzysztofa Leskiego.

Zabił, bo kazał mu zrobić to diabeł. Zeznał, że jakiś czas temu w Niemczech zażył tabletkę, po której "przeszedł na tamtą stronę". Miał podpisać pakt z diabłem, na mocy którego od nowego roku (2020 przyp. red.) raz w miesiącu miał zabijać jedną osobę. Zaczął już od 1 stycznia.

Podczas ostatniej rozprawy Łukasz B. zmienił wersję zdarzeń. Tym razem zeznał przed sądem, że zabił, bo bronił się przed atakiem ze strony Leskiego. Sąd nie uwierzył w ani w jedną, ani w drugą historię. 5-osobowy skład orzekający pod przewodnictwem Danuty Kachnowicz zdecydował pozbawić Łukasza B. wolności na 25 lat. Kara ma odbyć się w systemie terapeutycznym. Jeden z orzekających sędziów ubiegał się o karę dożywocia.

Zabił swego dobroczyńcę, który dał mu przysłowiowy dach nad głową, pomagał mu wyjść z nałogu, znaleźć pracę, stanąć na nogi. Zabił człowieka dobrego, ufnego i życzliwego, który całe życie pracował jako dziennikarz i pomagał innym w potrzebie - powiedziała przy orzeczeniu sędzia Danuta Kachnowicz.

żySyn Banasia pod lupą CBA. Giertych o "jawnym prześladowaniu"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Rekordowa liczba ataków niedźwiedzi w Japonii. Podano dane
Rekordowa liczba ataków niedźwiedzi w Japonii. Podano dane
Policja weszła do szkoły. Nauczycielka wyprowadzona
Policja weszła do szkoły. Nauczycielka wyprowadzona
Szukajcie pęknięć w ziemi. Leśnik pokazał, co udało mu się wykopać
Szukajcie pęknięć w ziemi. Leśnik pokazał, co udało mu się wykopać
"Las totalnie oszalał". Grzybiarz aż zaczął nagrywać
"Las totalnie oszalał". Grzybiarz aż zaczął nagrywać
Osunięta ziemia zmiażdżyła autokar. Podano bilans ofiar
Osunięta ziemia zmiażdżyła autokar. Podano bilans ofiar
Marchewka z groszkiem. Najprostszy przepis na klasyczny dodatek
Marchewka z groszkiem. Najprostszy przepis na klasyczny dodatek
Konduktor aż się zagotował. "Myślałem, że coś mnie trafi"
Konduktor aż się zagotował. "Myślałem, że coś mnie trafi"
20-metrowy słup ognia w Krakowie. Na miejscu działają służby
20-metrowy słup ognia w Krakowie. Na miejscu działają służby
Wstrząsający błąd 18-latki. Zginęła jedna osoba
Wstrząsający błąd 18-latki. Zginęła jedna osoba
IMGW wymienia 4 województwa. Warunki będą zimowe
IMGW wymienia 4 województwa. Warunki będą zimowe
Szukają kobiety. "Zagrożenie zdrowia lub życia"
Szukają kobiety. "Zagrożenie zdrowia lub życia"
Taki widok na S1. Natychmiast odbił. Nagranie obiega sieć
Taki widok na S1. Natychmiast odbił. Nagranie obiega sieć