Zaginięcie brytyjskiego dyplomaty. Po 4 miesiącach odnaleziono ciało
Los Richarda Morrisa pozostawał nieznany od 6 maja 2020 roku. Feralnego dnia dyplomata poszedł pobiegać, jednak po skończonym treningu nie wrócił do domu. Mimo wysiłków policji przez kolejne cztery miesiące nie udało się odnaleźć mężczyzny. Dziś już wiadomo, że zmarł.
Ciało Richarda Morrisa odnaleziono w hrabstwie Hampshire w Anglii. Zwłoki znajdowały się w lesie nieopodal domu dyplomaty. W chwili śmierci Morris miał 52 lata.
Przeczytaj także: Tragedia w Łagowie. Śmierć młodej kobiety w ośrodku wypoczynkowym
Richard Morris nie żyje. Jak zmarł brytyjski dyplomata?
Las, w którym odnaleziono zwłoki Morrisa, był przez niego regularnie odwiedzany. Dyplomata lubił uprawiać tam jogging. Po zaginięciu 52-latka policja sprawdziła wszystkie potencjalne miejsca jego treningów, jednak bezskutecznie. Ze względu na brak rezultatów po miesiącu ograniczono zasięg poszukiwań.
Przedstawiciele Policji Hrabstwa Hampshire nie poznali jeszcze przyczyny śmierci Morrisa. Jednak z ich wstępnych ustaleń wynika, że nastąpiła ona najprawdopodobniej bez udziału osób trzecich.
Richard Morris w latach 2015-2019 pełnił funkcję brytyjskiego ambasadora w Nepalu. Powierzono mu również stanowisko konsula generalnego w Sydney. Niedługo przed swoim zniknięciem przyjął nominację na ambasadora na Fidżi.