Zaginięcie Madeleine McCann. Adwokat głównego podejrzanego stawia ultimatum

Prokuratura nie ustaje w wysiłkach, aby zgromadzić dowody na udział Christiana Brucknera w porwaniu Madeleine McCann. Jednak mimo wielu starań wciąż nie dysponuje wystarczającym materiałem, aby rozpocząć proces. Ta sytuacja zniecierpliwiła adwokata głównego podejrzanego.

Christian Bruckner pozostaje głównym podejrzanym w sprawie zaginięcia Madeleine McCannChristian Bruckner pozostaje głównym podejrzanym w sprawie zaginięcia Madeleine McCann
Źródło zdjęć: © Getty Images | Handout , Handout
Ewelina Kolecka

Obrońcą Christiana Brucknera jest Friedrich Fulscher. Główny podejrzany w sprawie Madeleine McCann korzysta również z pomocy brytyjskich prawników.

Zaginięcie Madeleine McCann. Prawnik Christiana Brucknera traci cierpliwość

Friedrich Fulscher ujawnił swoje oczekiwania wobec prokuratury w rozmowie z mediami. Prawnik zażądał ujawnienia wszystkich dowodów, które zgromadzono przeciwko jego klientowi.

Niemiecka prokuratura mogłaby położyć kres tej teorii, gdyby w końcu wyłożyła swoje karty na stół. Byłoby to sprawiedliwe wobec podejrzanego (Christiana Brucknera – przyp. red.) i rodziców (Madeleine McCann – przyp. red.) – obie strony mogłyby samodzielnie ocenić, czy uważają te dowody za solidne – wyjaśnił Friedrich Fulscher w rozmowie z "The Sun".

Jeżeli prokuratorzy nie wyrażą na to zgody, Friedrich Fulscher będzie domagał się oddalenia podejrzeń od jego klienta. Według ustaleń "The Sun" niemieccy detektywi, którzy pracują przy sprawie Madeleine McCann, coraz bardziej obawiają się klęski śledztwa.

Niemieccy detektywi są zaniepokojeni, że wiele z sukcesów, jakie osiągnęli w ciągu następnych dni i tygodni po tym, jak udział Christiana Brucknera został po raz pierwszy ujawniony, zostało zaprzepaszczonych – przyznał anonimowy informator "The Sun".

Zobacz też: Zaginięcie Madeleine McCann. Teoria prywatnego detektywa

Wybrane dla Ciebie
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy
Wymowna reakcja Zełenskiego na słowa Trumpa. Nagranie krąży po sieci
Wymowna reakcja Zełenskiego na słowa Trumpa. Nagranie krąży po sieci