"Zamieszki z powodu mobilizacji". Zablokowali autostradę

Mieszkańcy Dagestanu pokazali, co myślą o militarnych ambicjach Kremla. Kierowcy zablokowali federalną autostradę, uniemożliwiając mobilizację. Lokalne służby wcale nie garną się, żeby przełamywać protest.

 To nie kolejka na rosyjskiej granicy. To blokada autostrady
Źródło zdjęć: © Twitter | @akhalchi

W rejonie babajurtowskim mieszkańcy skrzyknęli się w czwartek i zablokowali samochodami federalną autostradę. Mieszkańcy rosyjskiego Dagestanu w ten sposób protestują przeciwko mobilizacji i w praktyce uniemożliwiają jej przeprowadzenie. Według lokalnych mediów to może być wynik awantury przed miejscowym wojskowym urzędem meldunkowo-zaciągowym.

"Zamieszki z powodu mobilizacji". Zablokowali autostradę

Mężczyźni w wieku poborowym oraz starsi zebrali się przed budynkiem, protestując przeciwko mobilizacji. Na nagraniu jednego z nich widać, jak nieustraszona urzędniczka wyszła na ganek, ze zniecierpliwieniem odpychając innego pracownika administracji, żeby móc kłócić się z protestującymi.

Kobieta krzyczała do zebranych, że jej syn od samego początku inwazji walczy na froncie, a wysłanie go na wojnę było jej obywatelskim obowiązkiem. Zapewniła, że jeśli zajdzie potrzeba, sama również wyjedzie na front. Starym zwyczajem Kremla próbowała też porównywać wojnę w Ukrainie do II wojny światowej, ale protestujący stracili cierpliwość do tego argumentu.

W latach 1941-1945 walczyliśmy, to była wojna. A teraz to nie wojna, to polityka! – krzyczeli protestujący.

To awantura przed punktem mobilizacyjnym miała skłonić lokalnych mieszkańców do zablokowania autostrady i w efekcie zablokowania przejazdu do innych regionów Federacji Rosyjskiej. Na miejsce przybyły służby bezpieczeństwa, które zamknęły autostradę i próbowały przekonać kierowców do powrotu do domów. Lokalny portal Czernowik informuje, że próba była "bardzo poprawna", ale nieskuteczna.

Nie ma na razie informacji, by protest został zakończony, a ruch przywrócony. Władze dystryktu nie odpowiadają na pytania dziennikarzy, ponieważ naczelnik Daniyal Islamow jest na urlopie, a sam urząd nie ma biura prasowego. Z kolei w lokalnym biurze rekrutacyjnym redaktorzy usłyszeli, że "wszystko jest w najlepszym porządku", a mieszkańcy zgromadzili się przed biurem z niewiadomych przyczyn.

Polski weteran z Iraku: "Rosjan nie stać na mobilizację powszechną"

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach