Zamordował 10-miesięczne dziecko. Zapadł wyrok w sprawie 29-latka z USA

To była jedna z najbardziej bestialskich zbrodni 2020 roku. Trevor Marquis Rowe twierdził, że zaopiekuje się Marion, córeczką swojej partnerki. W rzeczywistości wepchnął dziewczynkę do plecaka i tak zostawił na wiele godzin. W chwili śmierci miała 10 miesięcy.

W chwili śmierci Marion miała zaledwie 10 miesięcyW chwili śmierci Marion miała zaledwie 10 miesięcy
Źródło zdjęć: © Facebook

W dniu tragedii Trevor Marquis Rowe przyjechał do babci Marion, pod której opieką akurat pozostawało dziecko. Odebrał 10-miesięczną dziewczynkę, jednak – wbrew temu, co sądziła seniorka – nie zamierzał odwieźć jej z powrotem do mamy.

Morderstwo małego dziecka. Zapadł wyrok w szokującej sprawie

Zamiast oddać dziewczynkę matce, Trevor Marquis Rowe siłą wcisnął ją do plecaka. Gdy dziecku udało się wyjść, została tam włożona na powrót. Następnie ojczym zostawił malucha na wiele godzin w samochodzie. W trakcie lunchu zajrzał do pojazdu, a widząc zapłakane dziecko, zamiast udzielić pomocy, przełożył dziewczynkę do bagażnika.

Mała Marion nie przeżyła brutalnego traktowania i zmarła w wyniku uduszenia. Jak informuje portal Mirror, właśnie zakończyło się postępowanie sądowe w sprawie przestępstwa popełnionego przez ojczyma na dziewczynce. W toku śledztwa wyszło na jaw, że w przeszłości Rowe znęcał się również nad własnymi dziećmi, m.in. dwa lata przed zbrodnią pozostawiając je bez opieki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Gdy groziła mu ekstradycja, Polacy stanęli za nim murem. Ta historia zdarzyła się naprawdę

Ostatecznie Trevor Marquis Rowe usłyszał wyrok dożywocia bez możliwości zwolnienia warunkowego. 29-latek przyznał się do popełnionego czynu. Emilio Montoya, ojciec Marion, wspomina córkę jako bardzo żywe i wesołe dziecko. Z kolei babcia malucha wspomina, że kiedy oddawała Rowe wnuczkę, dziewczynka natychmiast zaczęła głośno płakać i mocno chwytać się opiekunki.

Mimo że rodzice Marion nie byli już w związku, dzielili się opieką nad dziewczynką. Katrina Montoya, ciotka zmarłej, uważa, że gdyby maluch znajdował się pod wyłączną opieką ojca, do tragedii nigdy by nie doszło.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 26.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 26.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci