Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga | 

Zaskakujące odkrycie. Porzucona trumna na ulicy

18

Na jednym z warszawskich przystanków znaleziono drewnianą trumnę z manekinem w środku. Nie wiadomo, dlaczego ktoś zostawił ją na przystanku, jednak prawdopodobnie to trumna kremacyjna przeznaczona do spalenia. Jej ceny są stosunkowo niskie i można ją kupić nawet przez internet.

Zaskakujące odkrycie. Porzucona trumna na ulicy
Porzucona trumna na warszawskiej Woli. (Zarząd Oczyszczania Miasta)

Kontrolerzy Zarządu Oczyszczania Miasta podczas rutynowej kontroli natknęli się na nietypowe znalezisko. Na jednym z przystanków w Warszawie odkryli drewnianą trumnę. Jak się okazało, w środku znajdował się manekin ubrany w niebieski płaszcz. Nie wiadomo, kto i dlaczego pozostawił ten przedmiot w takim miejscu - donosi "Super Express". Trumna leżała przy przystanku na ul. Szymańskiego na warszawskiej Woli.

Trumna na przystanku - skąd się tam wzięła?

Trumna znaleziona na przystanku to tak zwana trumna kremacyjna. Można ją kupić nawet będąc osobą prywatną i nie prowadząc zakładu pogrzebowego przez internet i odebrać od wytwórcy samemu lub poprosić o dostawę. Cena takiej trumny to w sieci około 450 zł netto (550 brutto). Są one oczywiście niższe, ponieważ przeznaczone są do spalenia. Nie może posiadać plastikowych, czy metalowych dodatków. Niewykluczone, że trumna mogła też służyć grupie rekonstrukcyjnej.

ZOM regularnie spotyka się z różnymi porzuconymi przedmiotami na ulicach stolicy. Najczęściej są to stare meble i sprzęty AGD, ale czasem trafiają się rzeczy, które mogą zaskoczyć.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kuba Szmajkowski ma plan, aby w przyszłości na Eurowizji reprezentować inny kraj, niż Polskę. Wiem, który!

Fotele, kanapy i rowery na dachach wiat

Z przedmiotów pozostawionych na chodnikach i przystankach dałoby się umeblować niejedno mieszkanie. Były wśród nich fotele i kanapy, skrzydło drzwi oraz sprzęty AGD takie jak pralka, terma czy zamrażarka. Nie zabrakło też dodatków do wnętrz – dywanów i wykładzin, materacy czy kołder - informuje ZOM.

Niektóre znaleziska ZOM zalicza do kategorii wandalizmu. Wielokrotnie pracownicy zarządu trafiali na komercyjne hulajnogi i miejskie rowery na dachach wiat czy ustawione na ulicznych koszach.

ZOM apeluje do mieszkańców, aby zgłaszali miejsca wymagające sprzątania do Miejskiego Centrum Kontaktu Warszawa 19115. Dzięki temu odpowiednie służby mogą szybko zareagować i usunąć niebezpieczne odpady. Odpady wielkogabarytowe można oddawać do PSZOK-ów lub mobilnych punktów selektywnej zbiórki, a także są odbierane przez operatorów w wyznaczonych terminach.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 22.03.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
"Nie po pasach? Mandat!". Nagranie z Warszawy obiegło sieć
Rosjanin sam był w szoku. "Ludzie prowadzili tu normalne życie"
Kret niszczy trawnik? Leśnik zdradza, jak go skutecznie wypłoszyć
Bójka w szatni. Uczennice już w nowych szkołach. Kuratorium komentuje
Na tę informację czekali wierni z całego świata. Papież Franciszek wraca do Watykanu
NASA zmienia plany. To efekt polityki Trumpa
Katastrofa samolotu w Niemczech. Ocalała tylko 6-letnia dziewczynka
Andrew Tate ponownie w Rumunii. Wstawił się za nim Donald Trump
Leśnicy ostrzegają. "Takie znaleziska stanowią śmiertelne niebezpieczeństwo"
Ten spacer będzie miał finał w sądzie. Pogryzł ją niezaszczepiony pies
Proboszcz oskarżony o alkoholowe imprezy z młodzieżą. Afera w Niemczech
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić