Zawrzało po wpisie Trumpa Jr. o Przewodowie. "Nie bądź maskotką Putina"

Donald Trump Jr. odniósł się za pośrednictwem mediów społecznościowych do tragedii w Przewodowie. Jego słowa wywołały ogromne poruszenie. Komentujący absolutnie się nie hamowali.

Zawrzało po wpisie Trumpa Jr. o Przewodowie. "Nie bądź maskotką Putina"
Donald Trump Jr. wywołał ogrom kontrowersji (Getty Images, Twitter)

Donald Trump Jr. to syn byłego prezydenta USA Donalda Trumpa i Ivanki Trump. Urodził się w 1977 roku, jest amerykańskim przedsiębiorcą, działaczem politycznym i prezesem "The Trump Organization".

W mediach społecznościowych nawiązał do eksplozji w Przewodowie. "Skoro to rakieta Ukrainy uderzyła w naszego sojusznika z NATO, Polskę, czy możemy przynajmniej przestać wydawać miliardy na ich uzbrojenie?" - zapytał na Twitterze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dlaczego PiS nie chowa już prezesa? Ekspert wskazał główną przyczynę

Komentujący nie wytrzymali. Pojawiły się bardzo mocne słowa. "Ilekroć na świecie coś się dzieje, zawsze możemy liczyć, że będziesz miał najgłupsze możliwe podejście" - napisał jeden z internautów.

Jr. powinno oznaczać młodszy, a nie głupszy - spostrzegł z kolei poseł Platformy Obywatelskiej Cezary Tomczyk.
Nie. Nie bądź maskotką Putina, panie Trump - apelował natomiast Michał Szczerba z PO.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Tragedia w Przewodowie. Zapadła ważna decyzja

Na skutek eksplozji rakiety w Przewodowie śmierć poniosły dwie osoby. O wsparciu dla ich rodzin mówił wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Paweł Szefernaker. W Polsat News zaznaczał, że - jak wcześniej deklarował premier Mateusz Morawiecki - bliskim tragicznie zmarłych udzielona zostanie szeroka pomoc.

Państwo nie zostawi rodzin tych osób samymi sobie. Po pierwsze zasiłek celowy, który być może już został wypłacony - mówił przedstawiciel rządu.

Przekazał poza tym, że Mateusz Morawiecki zadecydował o rencie socjalnej dla rodzin ofiar. - Decyzje pokazują, że za słowami premiera idą konkretne czyny - kontynuował Szefernaker.

Jeżeli rodziny wyrażą zgodę, to będzie pogrzeb państwowy - zauważył Paweł Szefernaker na antenie stacji Polsat News.
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić