aktualizacja 

Zażądali tysiąca złotych. MPK postawiło ultimatum mężczyźnie

11

Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Świdnicy ma już dość wątpliwej jakości ulicznej sztuki w ich autobusach. Jeden z wandali został sfilmowany, dlatego MPK zagroziło, że udostępni jego wizerunek w sieci, jeśli mężczyzna nie wpłaci 1 tys. zł na rzecz schroniska. Jak skończyła się ta historia?

Zażądali tysiąca złotych. MPK postawiło ultimatum mężczyźnie
Poszukiwany Picasso ze Świdnicy. MPK stawia ultimatum lub opublikuje twarz wandala (Facebook)

Umyślne niszczenie cudzego mienia (zwłaszcza publicznego) bez wyraźnego powodu to wandalizm. W Europie powszechnym narzędziem do walki z tego typu występkami jest reakcja osób postronnych.

Według badań Eurostatu w 2019 roku aż 20,2 proc. Bułgarów zareagowało na akty przestępczości, przemocy i wandalizmu. W pierwszej trójce byli również obywatele Grecji (16,9 proc.) i Holandii (16,3 proc.). Polska znalazła się na trzecim miejscu od końca (4,4 proc.). Za nami, z krajów Unii Europejskiej są tylko Litwa (3,2 proc.) i Chorwacja (2,7 proc.).

Problem jest, bo brak reakcji i przyzwolenie na drobne występki i przemoc ośmielają sprawców do coraz niebezpieczniejszych zachowań. Akt wandalizmu miał miejsce w autobusie w Świdnicy. W biały dzień, w pojeździe pełnym ludzi, mężczyzna wymalował całe siedzenia farbą. Nikt nie zareagował. Miejscowe MPK postanowiło zareagować w mediach społecznościowych w niecodzienny sposób.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Z dyskoteki do celi. Kierowca audi się doigrał

We wtorek 12 marca MPK w pierwszym wpisie w mediach społecznościowych wystosowało ultimatum do wandala. Osoba, która pomazała dwa siedzenia farbą, miała wpłacił 1000 zł. na schronisko dla psów w Świdnicy.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Niestety chuligan nic sobie z tego apelu nie zrobił. MPK podbiło więc stawkę do 1500 zł. I upubliczniło zamazany wizerunek sprawcy. I ostrzeżenie, że kolejnej szansy nie będzie. A sprawa skończy się na policji.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Internauci są podzieleni. Część deszyfrowała napisy i stawiała na imię "Masha" lub "Sasha". Część chwali pomysł i zastanawia się, czy wandal wpłaci pieniądze. Ale są i tacy, którzy wzywają MPK w Świdnicy to pokazania wizerunku sprawcy i niezwlekania z zawiadomieniem Policji.

Wandal dostał drugie ultimatum z terminem do piątku 15 marca. Wszystko wskazuje więc na to, że sprawa skończyła na zawiadomieniu odpowiednich organów ścigania.

Autor: BAN
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić