Zderzenie motocyklisty z osobówką. Przerażające wideo trafiło do sieci
Do sporej tragedii mogło dojść w Rudzie Śląskiej. Kierowca Opla Zafiry wymusił pierwszeństwo wyjeżdżając z ulicy Jana Brzechwy. Osoby jadące motocyklem udały się do szpitala na konieczne badania.
Wypadki drogowe z udziałem motocyklistów i kierowców samochodów osobowych należą do najpoważniejszych zdarzeń na drogach. Motocykliści są szczególnie narażeni na ciężkie obrażenia ze względu na brak fizycznej ochrony, jaką oferują samochody.
Pomimo rosnącej świadomości bezpieczeństwa i licznych kampanii edukacyjnych, każdego roku dochodzi do tysięcy wypadków z udziałem tych dwóch grup uczestników ruchu drogowego.
Do tragedii mogło dojść w sobotę 19 kwietnia w Rudzie Śląskiej. Jak tłumaczy rzecznik prasowy KMP Ruda Śląska Arkadiusz Ciozak, kierowca Opla Zafiry wymusił pierwszeństwo wyjeżdżając z ulicy Jana Brzechwy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Miasteczko jak z bajki. Przyciąga tłumy turystów
Osoby jadące motocyklem udały się do szpitala na konieczne badania, jednak nie wiemy, czy były to poważne obrażenia, czy tak jak sugerowali ratownicy - potłuczenia. - powiedział rzecznik, cytowany przez rudaslaska.com.pl.
Filmik z tego zdarzenia pojawił się w internecie. Bezpośrednio po wypadku widzimy, że kierowca motocykla wstał o własnych siłach. Nie wiadomo jednak czy był to efekt niewielkich obrażeń, czy szoku pourazowego.
Wyprzedzał auto w miejscu niedozwolonym, jechał za szybko, nie dał szansy kierowcy samochodu, jego wina. Sam jestem motocyklistą i nie wystawiam siebie na takie niebezpieczeństwa - podkreśla internauta.
Główne przyczyny wypadków
Jedną z najczęstszych przyczyn wypadków jest to, że kierowcy samochodów po prostu "nie widzą" motocyklisty. Motocykle są mniejsze, szybciej się poruszają i łatwiej mogą znaleźć się w martwym polu.
Wypadki często zdarzają się podczas zmiany pasa ruchu, wyprzedzania czy skręcania w lewo - kiedy kierowca nie zauważa nadjeżdżającego motocykla.
Czytaj także: Nastolatek idzie na autobus. Kierowca nie wytrzymał
Zarówno kierowcy samochodów, jak i motocykliści często przekraczają dozwoloną prędkość. Motocykle, ze względu na swoją dynamikę i moc, kuszą do szybszej jazdy. Niestety, w przypadku nagłego zagrożenia droga hamowania motocykla może być zbyt krótka, a brak ochrony fizycznej skutkuje poważniejszymi obrażeniami.