Zegar Zagłady tyka. Tak blisko nie było nigdy
Doomsday Clock, a więc Zegar Zagłady, wskazuje jedynie 89 sekund do północy. Serwis tvn24.pl zauważa, że jeszcze nigdy nie byliśmy tak blisko samozagłady.
Zegar Zagłady, opracowany przez fizyków po II wojnie światowej, symbolizuje bliskość ludzkości do całkowitej zagłady. Wskazówki zegara ustawione są obecnie na 89 sekund przed północą, co jest najbliższym momentem w historii. Rok temu zegar wskazywał 90 sekund do północy.
TVN24 donosi, że decyzja o przesunięciu wskazówek wynika z kilku czynników. Należą do nich ryzyko nuklearne, zmiany klimatyczne oraz rozwój technologii, takich jak sztuczna inteligencja. Daniel Holz z Bulletin of the Atomic Scientists podkreśla, że wojna w Ukrainie i napięcia na Bliskim Wschodzie zwiększają zagrożenie.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Holz zauważa, że presja militarna Chin w pobliżu Tajwanu oraz testy pocisków balistycznych Korei Północnej również przyczyniają się do niepewności. Niepokój budzi także niekontrolowany rozwój sztucznej inteligencji, zwłaszcza jej potencjalne zastosowanie w broni jądrowej.
Obserwowaliśmy niewystarczające postępy w radzeniu sobie z kluczowymi wyzwaniami, co w wielu przypadkach prowadzi do coraz bardziej negatywnych i niepokojących skutków - powiedział Holz, cytowany przez agencję Reutera.
Zmiany klimatyczne i ich wpływ
Zmiany klimatyczne to kolejny istotny czynnik. Światowa Organizacja Meteorologiczna informuje, że stężenie gazów cieplarnianych osiągnęło rekordowy poziom w 2023 roku.
Holz podkreśla, że "ustawienie Zegara Zagłady na 89 sekund przed północą jest ostrzeżeniem dla wszystkich światowych przywódców".
Zegar Zagłady, stworzony przez naukowców z Bulletin of the Atomic Scientists, początkowo uwzględniał tylko zagrożenia nuklearne.
Od 2007 roku bierze pod uwagę także zmiany klimatyczne. Symboliczny czas do zagłady zmienia się w zależności od oceny zagrożeń przez naukowców.