Zełenski w Białym Domu w garniturze? Tak zrobiłby duże wrażenie na Trumpie
Przed spotkaniem Wołodymyra Zełenskiego z Donaldem Trumpem media obiegła wiadomość, że prezydent Ukrainy ma pojawić się w Białym Domu w garniturze. Ostatecznie nie zdecydował się na aż tak formalny strój, choć postawi na bardziej elegancką stylizację niż zazwyczaj.
Prezydent USA Donald Trump, zapowiadając spotkanie z Wołodymyrem Zełenskim i grupą europejskich liderów w poniedziałek 18 sierpnia, podkreślił, że to ważny dzień w Białym Domu.
Uwagę mediów przyciągnęła jednak nie tylko agenda rozmów dotyczących negocjacji pokojowych z Rosją i kwestii gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy, lecz także spodziewany ubiór prezydenta Ukrainy.
Jak ujawniły źródła amerykańskie, administracja Białego Domu miała pytać stronę ukraińską, czy Zełenski wystąpi w garniturze. Według doniesień portalu Axios, rozmowy w Gabinecie Owalnym odbywały się w atmosferze dużej wagi politycznej.
Wspominano przy tym wcześniejszą wizytę prezydenta Ukrainy, która zakończyła się napiętą wymianą zdań, a także uwagami Trumpa na temat jego wojskowego ubioru. Tym razem Zełenski ma pojawić się w eleganckiej czarnej marynarce, podobnej do tej, którą założył podczas szczytu NATO w Holandii – donosi portal Independent.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Spotkanie w Waszyngtonie. Na co zwrócić uwagę?
Był to wówczas pierwszy raz od początku rosyjskiej inwazji, gdy wybrał biznesowy krój stroju, co – jak podkreślano – zrobiło pozytywne wrażenie na Trumpie.
Uwaga na fake newsy. Rosyjska propaganda?
Równolegle w mediach społecznościowych zaczęły krążyć fałszywe informacje, jakoby Biały Dom zażądał od Zełenskiego założenia garnituru na rozmowy w Waszyngtonie.
Przekaz ten, szeroko rozpowszechniany w polskim internecie przez anonimowe konta, wpisuje się w linię prorosyjskiej dezinformacji, której celem jest podważanie wizerunku prezydenta Ukrainy.
Tę informację jako pierwszy podał profil US Homeland Security News w serwisie X (dawniej Twitter). Choć nazwa sugeruje rzekome powiązania z Departamentem Bezpieczeństwa Krajowego USA, w rzeczywistości ów profil nie posiada jakichkolwiek konotacji z żadną rządową komórką.