Żerował na kierowcach ciężarówek. Swoje łupy ukrywał w lesie

Na przydrożnych parkingach często możemy zobaczyć całe grupy ciężarówek. Zwykle ich kierowcy nocują w co najmniej kilka, jak nie kilkanaście pojazdów - żeby czuć się bezpieczniej. Bywa jednak, że muszą zrobić przerwę w odległym miejscu, żeby nie przekroczyć dopuszczalnego czasu pracy. Taka sytuacja stała się okazją dla złodzieja z powiatu gostyńskiego.

Skradzioną benzynę złodziej ukrył w lesieSkradzioną benzynę złodziej ukrył w lesie
Źródło zdjęć: © Pixabay, policja

Upatrzył sobie jeden parking

Po raz pierwszy do kradzieży z parkingu w Piaskach doszło w połowie grudnia 2023. Na miejscu stały wówczas tylko dwie ciężarówki. Była już noc, a kierowcy odpoczywali po pracy. Na parking zakradł się wówczas 29-letni obcokrajowiec, który postanowił skorzystać z okazji i zaczął spuszczać z zaparkowanych ciężarówek paliwo. Z dwóch tirów wypompował w sumie 1000 litrów. To jednak nie był koniec.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

PiS i Konfederacja w koalicji? Zaskakujące słowa w Sejmie

9 stycznia 29-latek ponownie pojawił się na tym samym parkingu, gdzie stała wówczas jedna ciężarówka. Spuścił z niej 250 litrów paliwa.

Łupy ukrył w lesie

Sprawa trafiła do policji. Mundurowym udało się ustalić tożsamość 29-latka. Złodziejem okazał się mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego.

Podejrzany wskazał policjantom 30-litrowe plastikowe kanistry z kradzionym paliwem, które zostawił w lesie. Kryminalni odzyskali część łupu. Pokrzywdzeni oszacowali straty na łączną kwotę ponad 7500 złotych. Podejrzany usłyszał trzy zarzuty kradzieży. Przyznał się do winy i wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze - informuje lokalna policja.

Mężczyźnie grozi nawet do 5 lat więzienia.

Śpią, bo muszą

Niektórzy złośliwie mogą zauważyć, że kierowcy nie zostaliby okradzeni, gdyby nie nocowali w tak odosobnionym miejscu. To jednak nie jest takie proste. Zachowanie kierowców ciężarówek jest na bieżąco monitorowane przez tachograf, który rejestruje nie tylko prędkość, ale także czas jazdy czy też innej pracy wykonywanej przez kierowcę.

Przyjmuje się, że kierowca zawodowy w ciągu jednego dnia może prowadzić pojazd maksymalnie przez 9 godzin, ale w tym czasie musi się udać na 45 minutowy odpoczynek, który dolicza się do jego czasu pracy. Mało tego - po tych 9 godz. 45 min. ma obowiązek udać się na odpoczynek nocny, który siłą rzeczy trwa tyle czasu, ile pozostało w ciągu doby.

Dwa razy w tygodniu kierowca może prowadzić nie przez 9 a przez 10 godzin. Jednak dodatkowa godzina musi zostać poprzedzona 45 minutową pauzą.

Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka