Złamali zakaz w Tatrach. Niesie się nagranie. "Brak słów"
Mimo wyraźnego zakazu wchodzenia do wody w tatrzańskich jeziorach, w sieci nadal pojawiają się nagrania osób łamiących te przepisy. Na najnowszym filmie opublikowanym przez profil "Tatry" widać grupę ludzi wchodzących do jednego ze zbiorników.
Tatry od lat przyciągają turystów z całego świata. Niestety, nie wszyscy odwiedzający stosują się do obowiązujących tam zasad. Jednym z kluczowych przepisów, obowiązującym zarówno po polskiej, jak i słowackiej stronie, jest całkowity zakaz wchodzenia do wody w tatrzańskich jeziorach. Zarówno pływanie, jak i brodzenie czy nawet krótkie zanurzenie nóg w takich zbiornikach jest nielegalne.
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Regulacje te dotyczą wszystkich jezior i stawów, bez względu na ich wielkość czy popularność. Powody wprowadzenia zakazu są jasno określone. Najważniejszym z nich jest ochrona przyrody. W tatrzańskich jeziorach występują rzadkie gatunki roślin i zwierząt, które są wyjątkowo wrażliwe na ingerencję człowieka. Każde naruszenie spokoju w tych delikatnych ekosystemach może prowadzić do nieodwracalnych zmian.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Weszli do wody w Tatrach. W sieci zawrzało
Mimo zakazu w mediach społecznościowych regularnie pojawiają się nagrania i zdjęcia turystów łamiących przepisy. Na najnowszym filmie opublikowanym na profilu "Tatry" widać grupę młodych osób wchodzących do jednego z górskich zbiorników. "Mówi się, że młodzież to nasza przyszłość… Jeśli to ona, Tatry nie mają szans. Jest zakaz. Kropka. Kiedy w końcu to zrozumiecie?" - napisano w opisie.
Pod filmem pojawiła się fala komentarzy internautów, wśród których dominowały krytyczne opinie. "Społeczeństwo jest rozpuszczone i rozwydrzone", "Może czytać nie umieją, może nie potrafią czytać piktogramów na tabliczkach, a może do szkoły nie chodzili", "Masakra... A rodzinka fotki robi i filmuje", "Jak się z domu kultury nie wyniesie, to nic nie pomoże", "Brak słów…" - czytamy w komentarzach.
Tatrzański Park Narodowy regularnie przypomina o zakazie wchodzenia do wody, podkreślając, że ochrona unikalnych ekosystemów to priorytet. Respektowanie tych zasad ma na celu nie tylko zachowanie przyrody w nienaruszonym stanie, ale także bezpieczeństwo ludzi.