Zobaczył czerwoną kropkę. Dramatyczna relacja krytyka Putina

Władimir Osieczkin twierdzi, że właśnie próbowano przeprowadzić zamach na jego życie. Według krytyka Władimira Putina ktoś ostrzelał jego mieszkanie we francuskim Biarritz. Osieczkin zdradził, jak udało mu się uratować siebie i swoich bliskich.

Władimir Osieczkin mógł zginąćWładimir Osieczkin mógł zginąć
Źródło zdjęć: © Getty Images

Władimir Putin za wszelką cenę próbuje wyeliminować politycznych przeciwników. Tak było m.in. w przypadku Aleksieja Nawalnego, który najpierw został otruty, a po powrocie do ojczyzny skazano go na 9 lat łagru.

Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?

Wśród osób nieprzychylnych Putinowi jest też Władimir Osieczkin. Założyciel gulagu.net ujawnia na łamach serwisu prawdę na temat łamania prawa w Rosji. W październiku ubiegłego roku aktywista opublikował kilka nagrań wideo pokazujących gwałty i tortury więźniów w różnych regionach kraju. Sprawą musiał zająć się Komitet Śledczy. W konsekwencji dyrektor Służby Więziennej Aleksandr Kałasznikow stracił pracę oraz zwiększono kary za torturowanie więźniów.

"Od razu wyłączyliśmy światło"

Z powodu swoich działań, które nie są na rękę Kremlowi, Osieczkin musi się obawiać o swoje życie. W lutym migranci z Kaukazu Północnego mieli szukać zabójcy, który miałby zamordować aktywistę za sto tysięcy dolarów. Informacja pojawiła się na Gulagu.net.

Z kolei kilka dni temu Władimir Osieczkin miał cudem uniknąć śmierci. Aktywista w rozmowie z dziennikarką Julią Łatyniną opowiedział o nieudanej próbie zamachu na jego życie. Mieszkanie Rosjanina we francuskim Biarritz zostało ostrzelane przez niezidentyfikowaną osobę. Kule go nie dosięgnęły, gdyż przed oddaniem strzałów przez napastnika zauważył na ścianie czerwoną kropkę, która miała pochodzić z laserowego celownika. W momencie zamachu w mieszkaniu przebywała również rodzina Osieczkina.

Niosę talerze dla dzieci i kątem oka widzę, że na jednym z tarasów rusza się czerwona kropka, przez kolumny tarasu i dalej w moją stronę. […] Od razu wyłączyliśmy światło, dzieci na podłogę i około godziny z żoną spędziły w jednym z najbezpieczniejszych pokoi - powiedział Osieczkin, którego cytuje Biełsat.

Nie wiadomo, kto dokładnie stoi za zamachem na życie Osieczkina. Według aktywisty strzelec był ściśle związany z Federalną Służbą Bezpieczeństwa i zorganizowaną przestępczością.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra