Zostawili dziecko w rozgrzanym aucie. Co zrobić?

Pozostawienie dziecka w zamkniętym samochodzie podczas upału to skrajnie niebezpieczna praktyka, która może prowadzić do tragicznych konsekwencji. Mimo licznych ostrzeżeń i kampanii informacyjnych, takie sytuacje wciąż się zdarzają. Jak reagować, kiedy jesteśmy ich świadkiem?

Dziecko w nagrzanym aucie. Jak reagować?Dziecko w nagrzanym aucie. Jak reagować? Policja wyjaśnia
Źródło zdjęć: © Policja

W ostatnich latach coraz częściej słyszymy o przypadkach pozostawiania dzieci w rozgrzanych samochodach. Niestety, te tragiczne zdarzenia mają miejsce mimo licznych ostrzeżeń służb i kampanii edukacyjnych. Mł. insp. Monika Chlebicz z KWP w Bydgoszczy zaznacza, jak poważne są konsekwencje takich sytuacji.

Nie chcę sobie nawet wyobrażać, jak reaguje dziecko, które budzi się i widzi, że jest same w gorącym, jak piekarnik aucie. A jeśli się nie budzi, to wcale nie musi to oznaczać, że ono faktycznie śpi – ono w tej wysokiej temperaturze, może być już nieprzytomne. I takie sytuacje, niestety odnotowujemy w naszym kraju — mówi w rozmowie z "Gazetą Pomorską".

Wielu rodziców i opiekunów nie zdaje sobie sprawy, jak szybko temperatura w zamkniętym aucie może osiągnąć niebezpieczne poziomy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Weszli do pomieszczenia ukrytego w łóżku. Odkrycie w Lubuskiem

Co robić, gdy widzimy dziecko pozostawione w aucie?

Gdy widzimy śpiące dziecko w zamkniętym aucie, natychmiastowa reakcja jest kluczowa. Powinniśmy szybko ocenić sytuację i działać. Chlebicz radzi: - Po pierwsze, rozejrzyjmy się, czy rzeczywiście nasza interwencja jest konieczna – sprawdźmy szybko, czy w pobliżu nie ma właścicieli tego auta albo patrolu policji.

Policjantka dodaje, że jeśli jednak trzeba działać, to dobrze jest mieć w takiej sytuacji kogoś, kto będzie naszym świadkiem tego zdarzenia.

Sytuacja staje się szczególnie dramatyczna, gdy dziecko pozostawione w samochodzie nie reaguje na bodźce zewnętrzne. Wówczas konieczność natychmiastowej interwencji jest niepodważalna. - Wtedy, oczywiście liczy się czas i szybę wybijamy — mówi mł. insp. Monika Chlebicz.

Ważne jest jednak, aby działać w sposób odpowiedzialny, dbając o bezpieczeństwo dziecka.

Przede wszystkim [...] stłuc tę szybę, która znajduje się jak najdalej od dziecka w tym aucie. Aby jej okruchy go nie zraniły — wyjaśnia policjantka.

Pozostawienie dziecka w nagrzanym samochodzie. Co grozi opiekunom?

Pozostawienie dziecka w nagrzanym samochodzie to nie tylko ogromne ryzyko zdrowotne, ale także odpowiedzialność prawna. Rodzice i opiekunowie mogą stanąć przed poważnymi konsekwencjami prawnymi za narażenie życia małoletniego.

Za narażenie człowieka, na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, osoba podlega karze do 3 lat pozbawienia wolności. A jeśli na osobie tej ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo, to grozi do 5 lat pozbawienia wolności - mówi mł. insp. Chlebicz na łamach "Gazety Pomorskiej".

Dlatego tak ważne jest, aby wszyscy zdawali sobie sprawę z powagi sytuacji i podejmowali odpowiedzialne decyzje, by chronić najmłodszych.

Wybrane dla Ciebie
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi