"Zwiększa się ilość nimf". Są prawie niewidoczne. Leśnik ostrzega
Leśnik Dawid Kontny, prowadzący blog "Borem, Lasem, Wodą, Bagnem" ujawnia, jak uchronić się przed kleszczami, których ugryzienie może okazać się bardzo niebezpieczne dla człowieka. "W tym roku jest ich wyjątkowo dużo" - podkreśla leśnik.
Lato to czas odpoczynku i aktywności na świeżym powietrzu. Ale jest także okresem największej aktywności kleszczy.
W trawie, krzakach i na liściach czają się drobne stworzenia – kleszcze. A w tym roku jest ich wyjątkowo dużo. Co gorsza – zwiększa się ilość nimf, czyli najmniejszego stadia rozwojowego, są one niemal niewidoczne gołym okiem, a tak samo groźne jak dorosłe osobniki - ujawnia Leśnik Dawid Kontny.
Tusk kontra Nawrocki. Polacy wybrali ulubieńca
Co to jest nimfa? Kiedy larwa zaspokoi głód, odczepia się od skóry, opada na ziemię i przeobraża w drugie stadium rozwojowe czyli nimfę, która zimuje wśród uschniętych liści, traw i w ściółce. Do dzieła zabiera się już wczesną wiosną - wspina się na wysokie rośliny i tam czyha na ofiarę. Mało ruchliwa larwa atakuje biernie, za to nimfa, dzięki specjalnym odnóżom, może skakać nawet na wysokość 1,5 m.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nimfy, nie większe od główki od szpilki, są najbardziej żarłoczne. Najczęściej żywią się krwią dużych zwierząt: saren, dzików, jeleni. Najedzone odczepiają się od nich, opadają na ziemię i latem przeistaczają w imago – dużą, ale przez to najłatwiej zauważalną postać kleszcza.
Autor bloga "Borem, Lasem, Wodą, Bagnem" podkreśla, że najbezpieczniej spacerować po leśnych, gruntowych drogach i w lasach z ubogim runem i mszystą pokrywą, takim jak bory sosnowe, czy lasy bukowe. "Generalnie im miej traw i paproci, przez które musicie przełazić, tym bezpieczniej" - radzi leśnik.
Przed kleszczami można się skutecznie zabezpieczyć. Jak to zrobić?
- Przed wyjściem do lasu zastosuj środek odstraszający – dostępny w każdej aptece czy drogerii.
- Zakładaj jasne ubrania z długimi rękawami – łatwiej dostrzec intruza.
- Po powrocie z lasu dokładnie obejrzyj ciało, zwłaszcza zgięcia kolan, pachwiny, pachy i kark.
- Nie zapomnij o zwierzakach! Kleszcz w gęstej sierści to jak igła w stogu siana.
Długie spodnie w lesie to absolutne minimum, najlepiej jeśli jest są wykonane z śliskiego materiału. Dobrze także nogawki spodni włożyć w skarpetki, będziecie wyglądać jak debil, ale bezpieczny debil, bo dodatkowo zabezpieczycie się przed wślizgnięciem dziada z buta pod spodnie. Buty oczywiście minimum za kostkę, a najlepiej gumofilce - radzi Dawid Kontny.
Na spacery do lasu czy parku, najlepiej ubierać się w jasne kolory, na białych ubraniach bowiem szybciej można dostrzec pasażera na gapę. "Jasne kolory również nie ściągają tylu uporczywych much, więc korzyść podwójna" - mówi leśnik.
Najczęściej kleszcze można spotkać w: wysokich paprociach, szczególnie w połaciach orlicy pospolitej, wysokich trawach, na ścieżkach wydeptanych przez dzikie zwierzęta, szczególnie jeleniowate, niekoszonych łąkach z długimi liśćmi i źdźbłami traw.
Jeśli już dojdzie do ugryzienia przez kleszcza, należy ostrożnie, ale jak najszybciej go usunąć. Czas jest tutaj bardzo ważnym czynnikiem. Jeśli usuniesz go krótko po ukąszeniu, masz dużą szansę uniknąć infekcji. Usunięty w czasie krótszym niż 24 godziny od wkłucia kleszcz niesie minimalne ryzyko zarażenia. Miejsce wkłucia należy umyć wodą z mydłem i zdezynfekować, a następnie obserwować co najmniej przez miesiąc.
Najlepszą metodą wyjmowania kleszcza jest delikatne chwycenie go pęsetą za głowę (nigdy za tułów) i powolne, lecz stanowcze wyciąganie w górę. Po takim zabiegu może pojawić się ranka. Najlepiej przemyć ją spirytusem lub wodą utlenioną.