Ciała małżeństwa 5 metrów pod wodą. Jechali do sanatorium
W zbiorniku wodnym Russocicach (woj. wielkopolskie) odkryto samochód zatopiony w zbiorniku wodnym. W środku znaleziono ciała dwóch osób, 77-letniego mężczyzny i 75-letniej kobiety.
Najważniejsze informacje
- Samochód z ciałami odkryto w zbiorniku pokopalnianym w Russocicach.
- W pojeździe znajdowały się ciała 77-letniego mężczyzny i 75-letniej kobiety.
- Trwa akcja wydobycia pojazdu i identyfikacja ofiar.
W miejscowości Russocice, w zbiorniku pokopalnianym, odkryto zatopiony samochód. Informacja o znalezisku dotarła do strażaków około godziny 11:30. Na miejsce natychmiast skierowano zastępy straży pożarnej oraz płetwonurków.
Rośnie podział w PiS? Politycy skomentowali ruch z Morawieckim
Ciała w samochodzie
W pojeździe znajdowały się ciała dwóch osób. Jak poinformowała mł. asp. Justyna Grabowska z policji w Turku, zidentyfikowano je jako 77-letniego mężczyznę i 75-letnią kobietę. Para była zgłoszona jako zaginiona od piątku, kiedy to wyjechali z domu i nie wrócili.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rodzina zaginionych zgłosiła ich zaginięcie w sobotę rano, kiedy to mieli zawieźć parę do sanatorium. Po przybyciu do ich domu i stwierdzeniu, że nikogo nie ma, wszczęto alarm. Samochód znaleziono około 10 metrów od brzegu, na głębokości 5 metrów. Na miejsce zadysponowano specjalistyczne grupy ratunkowe.
Policja podkreśla, że do momentu wyciągnięcia samochodu i przeprowadzenia pełnej identyfikacji, nie można potwierdzić tożsamości ofiar.
- W samochodzie zostały znalezione dwa ciała. Odstąpiono od ewakuacji ciał na powierzchnię ze względu na stężenie pośmiertne. Czekamy teraz z prokuratorem, a dalsze czynności będzie prowadziła policja - przekazał oficer dyżurny wielkopolskiej straży pożarnej w rozmowie z "Głos Wielkopolski".
Trwa akcja wydobycia pojazdu z wody. Policja i straż pożarna współpracują, aby jak najszybciej zakończyć operację i ustalić wszystkie okoliczności tego tragicznego zdarzenia.