Zwolniono dwóch policjantów. To efekt tragicznej interwencji

Prokuratura i Biuro Spraw Wewnętrznych Policji badają sprawę śmierci mężczyzny, którego ponad miesiąc temu patrol zabrał ze stacji benzynowej. Wobec funkcjonariuszy wszczęto postępowanie dyscyplinarne, a 30 listopada wydalono ich ze służby - przekazała Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie.

Zdjęcie ilustracyjne.Zdjęcie ilustracyjne.
Źródło zdjęć: © Policja

W nocy z 31 października na 1 listopada doszło do tragicznego zdarzenia w Połczynie-Zdroju (woj. zachodniopomorskie), gdzie zmarł mężczyzna zabrany przez policjantów ze stacji benzynowej.

Prokuratura Okręgowa w Koszalinie prowadzi śledztwo, które ma na celu wyjaśnienie, czy funkcjonariusze nie dopełnili swoich obowiązków, co mogło przyczynić się do śmierci mężczyzny.

W ramach postępowania zabezpieczono nagrania z monitoringu, które wskazują, że policjanci byli jednymi z ostatnich osób mających kontakt z pokrzywdzonym. Sekcja zwłok nie wykazała śladów pobicia, a przyczyna zgonu pozostaje nieznana, oczekuje się na wyniki badań toksykologicznych i histopatologicznych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przejechaliśmy się autostradą nad morze. Tego nie da się zapomnieć

Śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowej w Białogardzie. Początkowo prowadzono czynności w kierunku art. 155 kk, aby ustalić, czy nagły zgon pokrzywdzonego był wynikiem działania osób trzecich - przekazał prok. Ryszard Gąsiorowski z Prokuratury Okręgowej w Koszalinie w rozmowie z PAP.

Prokurator poinformował śledztwo będzie trwało co najmniej kilka tygodni. Dodał, że dla przełożonych policjantów z Połczyna-Zdroju "sytuacja chyba była oczywista, skoro zostali zawieszeni, a teraz wydano rozkaz o zwolnieniu ich ze służby".

Podjęło decyzję o zawieszeniu funkcjonariuszy w czynnościach służbowych i wszczęto postępowanie dyscyplinarne - przekazała oficer prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie nadkom. Mirosława Rudzińska.

Kwestia odpowiedzialności policjantów w sytuacjach kryzysowych jest tematem szeroko dyskutowanym. Wyniki śledztw mogą prowadzić do istotnych zmian w szkoleniach i procedurach, aby zapobiec podobnym tragediom w przyszłości. Wydalenie funkcjonariuszy ze służby w Połczynie-Zdroju jest jednym z kroków podjętych w celu zapewnienia, że takie sytuacje będą traktowane z należytą powagą i odpowiedzialnością.

Wybrane dla Ciebie
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone