Zwożą do Chersonia rodziny. Mówią, że zostaną tam na zawsze

Rosyjscy żołnierze przeprowadzają się ze swojego kraju do okupowanego obwodu chersońskiego w Ukrainie - informuje Dowództwo Operacyjne "Południe". Najeźdźcy mają nie kryć zachwytu z regionu, który jest "o wiele lepszy niż ich małe ojczyzny".

Zwożą do Chersonia rodziny. Mówią, że zostaną tam na zawsze
Rosyjscy żołnierze przywożą rodziny (EPA, PAP, SERGEI ILNITSKY)

Ukraińskie siły dotarły do informacji, że do okupowanego Chersonia i niektórych innych miast regionu przyjeżdżają żony i dzieci rosyjskich żołnierzy, którzy obecnie stacjonują na tym terenie. Wojskowi przewożą tam swoje rodziny i próbują w ten sposób przekonać miejscowych, że "są tu na zawsze".

Nie kryją zachwytu z okupowanego regionu

Dowództwo "Południe" podkreśla, że rodziny okupantów "nie kryją zachwytu z poziomu życia w obwodzie chersońskim, który nawet w warunkach ponad studniowej okupacji jest wielokrotnie lepszy niż ich rodzime regiony rosyjskie".

Jak dodaje rzecznik ukraińskich sił, sytuacja w regionie pozostaje jednak trudna. Próbując powstrzymać ukraińskie jednostki przed posuwaniem się na wschód, rosyjscy najeźdźcy budują dodatkowe linie obrony, zapory inżynieryjne i zaminowują teren.

Kilku saperów wysadziło się w powietrze

Wykorzystują dla tego radzieckie miny z lat 50. ubiegłego wieku, które znajdowały się w ich magazynach i czekały na zniszczenie. Według informacji dowództwa "Południe", próbując zaminować teren, kilku rosyjskich saperów wysadziło się w powietrze.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Zobacz także: Ekspert "brutalnie szczerze" o sytuacji w Ukrainie. "Donbas w większości jest już przegrany"
Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić