Naukowcy ostrzegają. Ludzie instalują Tindera, ale jednego nie są świadomi

Tinder powstał z myślą o singlach, którzy poszukują drugiej połówki. Ci, którzy korzystają z tej aplikacji, niestety mogą się rozczarować. Naukowcy mówią wprost o negatywnych aspektach popularnej platformy.

TinderTinder
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | DENYS PRYKHODOV

Tinder jest najpopularniejszą aplikacją randkową, która pozwala na nawiązywanie kontaktów z osobami znajdującymi się nieopodal. Wyboru potencjalnego partnera dokonuje się na podstawie zdjęć i krótkich opisów. Osoby "nieatrakcyjne" odrzucane są poprzez jeden szybki ruch.

Naukowcy twierdzą, że korzystanie z Tindera wcale nie jest korzystne. Takimi spostrzeżeniami podzielili się badacze z Uniwersytetu Wiedeńskiego, którzy przeprowadzili ankietę wśród 464 młodych użytkowników Tindera. Wyniki eksploracji wskazują na to, że nadmierne "przesuwanie palcem" pogłębia poczucie zwątpienia w siebie i potęguje strach przed dalszym byciem singlem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wersow porzuciła już miłość do mody?

Tinder szkodzi singlom?

Użytkownicy są rozkojarzeni i przytłoczeni liczbą potencjalnych partnerów. "Naukowcy są przekonani, że wątpienie w siebie i oszołomienie są wywoływane przez ekspozycję na oglądanie cudzych profili. Wielu użytkowników przyznało, że rzadko umawia się na randki 'twarzą w twarz' ze swoimi partnerami z Tindera. Częściej decydują się na podtrzymanie relacji online, wymieniając wiadomości" - zauważa radiozet.pl, powołując się na badanie opublikowane na łamach "Telematics and Informatics".

Aplikacje te mają na celu poprawę kontaktu międzyludzkiego, ale zbyt częste "przesuwanie palcem" sprawia, że możesz przegapić tę pożądaną iskrę - podkreśliła główna autorka badania Marina Thomas.

Z badań wynika, że częste korzystanie z Tindera może rozwijać ciągłą potrzebę "przesuwania palcem". Poza tym aplikacja rzekomo sprawia, że ludzie stają się bardziej wybredni w kontekście potencjalnych partnerów. Tinder podobno obniża też samoocenę.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył