aktualizacja 

Nie zdradziła męża, ale nie jest on ojcem dziecka. Przerażająca prawda

57

Roztrzęsiona kobieta wyznała, że wydarzenia z ostatnich dni wyprowadziły ją z równowagi. Okazuje się, że mąż internautki zrobił test na ojcostwo i otrzymał negatywny wynik. Forumowiczka zarzeka się, że nigdy nie dopuściła się zdrady. Finał tej historii szokuje.

Nie zdradziła męża, ale nie jest on ojcem dziecka. Przerażająca prawda
Kobieta dowiedziała się, że nie jest biologiczną matką córki (Adobe Stock, Adobe)

Użytkowniczka popularnego forum Reddit jest mamą pięciolatki. Swojego przyszłego męża poznała jeszcze na studiach. Para wiodła szczęśliwe życie do momentu, gdy mężczyzna nagle zdecydował się wykonać test na ojcostwo. Wyniki sprawiły, że mąż kobiety zażądał rozwodu - według nich bowiem nie jest ojcem dziewczynki. Internautka tłumaczy, że kocha mężczyznę i nigdy go nie zdradziła. To, co wyszło później na jaw, było nie do przewidzenia.

"On jest miłością mojego życia"

Internautka podkreślała, że miała dwóch partnerów, ale na długi czas przed tym, jak zaczęła spotykać się z mężem. Z mężczyzną zaczęła spotykać się w czasie studiów i wiedziała, że jest to ten jedyny. Po tym jak test wykazał, że nie jest on ojcem dziecka, kobieta była w takim samym szoku, co zdenerwowany partner. Małżeństwo wisiało na włosku, para zdecydowała się jednak powtórzyć test kilkukrotnie. Za każdym razem pokazywał jednak to samo. Wtedy zdecydowali się na kolejne kroki.

Wykonaliśmy testy na ojcostwo. W międzyczasie badaniom poddałam się ja i dziecko. Mieliśmy umówione spotkanie ze specjalistą od chimeryzmu, do którego jednak nie doszło. Jak możecie się domyślić, testy wykazały, że nie jestem biologiczną mamą córki - napisała forumowiczka.

"Nie wiem, co się stało z moim dzieckiem"

Sprawa została zgłoszona na policję, a szpital, w którym kobieta rodziła, pozwany. Mimo że internautka odzyskała męża, prawda ją przeraziła. Cały jej świat stanął na głowie - z powodu lęku przed tym, że pięciolatka zostanie zabrana, kobieta zaczęła mieć problemy ze snem.

Jestem przerażona. Jednocześnie martwię się o biologiczną córkę. Chcę wiedzieć, gdzie jest i czy wszystko z nią w porządku - wyznała.

Trudno dziwić się takiej reakcji. Niestety raz na pewien czas w mediach pojawiają się opisy podobnych sytuacji. Osoby, które przeczytały wpis kobiety na forum, również nie kryją zdumienia. Ktoś wspomniał o sytuacji pary, która zdecydowała się na in vitro - na jaw wyszło, że kobieta urodziła nie swoje dziecko, gdyż w klinice doszło do pomyłki.

Zobacz także: Dopiero podczas porodu okazało się, że będą mieć bliźniaki

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: o2pl

Autor: ZS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić