aktualizacja 

Od dwóch lat żyje w celibacie. Mówi, co ją skłoniło

387

Hannah Hutson jest pewna, że do końca życia mogłaby żyć bez seksu. 22-latka uważa, że celibat to najlepsza decyzja, jaką podjęła. Dziewczyna twierdzi, że w końcu polubiła siebie.

Od dwóch lat żyje w celibacie. Mówi, co ją skłoniło
Hannah od dwóch lat żyje w celibacie (Instagram, hanhuts)

22-latka postanowiła zrezygnować z seksu. Taką decyzję podjęła, gdy zrozumiała, że jest wykorzystywana przez mężczyzn. Kobieta, zaznaczyła, że w każdym związku czuła, jakby partnerowi zależało tylko na cielesności, a nie na emocjonalnej więzi.

W poprzednich relacjach skupiała się jedynie na sprawianiu przyjemności mężczyznom. Po dwóch latach "czystości" jest zdania, że życie w celibacie przyniosło jej samoakceptację.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Popek: żyję w celibacie

Świadomie zrezygnowała ze zbliżeń z mężczyznami

Hannah uważa, że odkąd narzuciła sobie celibat, czuje się znacznie lepiej. Brak seksu pozwala jej zrozumieć siebie i skupić się na swoich własnych potrzebach.

- Życie w celibacie naprawdę dodaje mi sił. Kiedy uprawiałam seks z mężczyznami, czułam, że to jedyny moment kiedy jestem kochana i pożądana - mówi Hannah w rozmowie z "Daily Star".
Trwa ładowanie wpisu:instagram

Decyzję o życiu w celibacie podjęła po trudnym rozstaniu. Chcąc "odzyskać władzę i przejąć kontrolę nad swoją seksualnością" sypiała z przypadkowymi osobami. Szybko jednak zdała sobie sprawę, że takie kontakty są dla niej szkodliwe. W podjęciu decyzji o celibacie pomogła jej izolacja spowodowana pandemią w 2020 roku. 

Hannah ponownie zamieszkała z mamą. Postanowiła wykorzystać czas na pracę nad miłością do siebie, a to dało początek życia bez seksu.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Ma nadzieję, że kiedyś zerwie z celibatem

Po roku celibatu Hannah zaczęła spotykać się z nowym chłopakiem, lecz szybko poczuła, że znowu jest pożądana ze względu na swoje ciało. Kobieta postanowiła zerwać znajomość i kontynuowała życie w "czystości". Teraz mówi, że nauczyła się czerpać przyjemność bez mężczyzn.

22-latka uważa siebie za romantyczkę i chociaż na co dzień nie fantazjuje na temat zbliżeń, marzy, by w końcu czuć się kochana. Hannah przyznała też, że początek życia w celibacie nie był łatwy, lecz wszystko jest warte, aby poczekać na "tego jedynego", z którym spędzi resztę życia.

- To był trudny proces, w którym musiałam zrozumieć, że muszę pokochać siebie, aby ktoś inny mógł mnie obdarzyć uczuciem - zaznaczyła.
Trwa ładowanie wpisu:tiktok

Hannah zauważyła jednak pewne korzyści płynące z celibatu.

- Cały swój czas, energię, myśli i emocje poświęcam sobie oraz mojej karierze i rodzinie, a nie komuś, kto jest zainteresowany jedynie wykorzystaniem mnie jako obiektu seksualnego. Moje zdrowie psychiczne znacznie się poprawiło, odkąd moje działania odzwierciedlają wysoką samoocenę i szacunek. To najlepsza rzecz, jaką kiedykolwiek zrobiłam - dodała na TikToku.

Dziewczyna nie planuje żyć w celibacie do końca swoich dni. Twierdzi, że ​​następną osobą, z którą będzie uprawiać seks, będzie mężczyzna, którego poślubi. Hannah nie martwi się, jak długo będzie czekać na swojego wybranka. Wie, że pewnego dnia po prostu go spotka.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Autor: KM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić