Pokazała umowę przed weselem. Burza w sieci

Pewna internautka podzieliła się fragmentem umowy z DJ-em, który zagra na jej weselu. Podkreśliła, że w dokumencie pojawił się kontrowersyjny zapis. Internauci szybko zareagowali. W komentarzach rozpętała się burza.

Pokazała kontrowersyjny zapis w umowie z DJ-em.Pokazała kontrowersyjny zapis w umowie z DJ-em.
Źródło zdjęć: © TikTok | daggmaara
Mateusz Domański

Dagmara przygotowuje się do ślubu. Internautka i jej wybranek podpisali już umowę z DJ-em. Kobieta ujawniła w sieci, że pojawił się w niej kontrowersyjny zapis.

Jestem osobą, która na maksa reaguje na dźwięki i to, co słyszę - jakie piosenki, czy sąsiad wierci i tak dalej - mega wpływa na mój humor - powiedziała na wstępie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Groźne potrącenie na pasach w Bartoszycach. Rowerzysta nie miał szans

I właśnie stąd punkt 5. umowy z DJ-em. Brzmi on następująco:

Wykonawca zobligowany jest do grania/puszczania muzyki tylko i wyłącznie z ustalonej wcześniej playlisty

Kobieta dodała, że na jej weselu nie może być "żadnych piosenek, na które nie wyrazi zgody".

Dlatego nie będzie disco polo, Skolima czy innych super hitów internetu, których ja nie znoszę, ale za to nie odmawiamy sobie takich hitów jak "Bratanki", "Mój jest ten kawałek podłogi" czy "Explosion". Takie rzeczy będą, ale zdecydowanie jest zakaz przede wszystkim disco polo. I "hiphopolo" też się to tyczy. No i wiecie, skoro jest zapisane w umowie, no to są kary umowne. Dlatego jestem spokojna - przekazała.

Internauci reagują

W komentarzach uaktywniło się wielu internautów. Rozpętała się tam prawdziwa burza. Co piszą użytkownicy TikToka?

"Niestety wesele organizuje się dla gości, a nie dla siebie", "Uważam, że klienci powinni mieć wpływ na muzykę, ale też powinni zaufać DJ-owi :)", "Podziwiam DJ-a, który wziął to zlecenie", "Po co płacisz za DJ-a, jeśli masz playlistę?", "To po co robić wesele, jak tylko ty masz się dobrze bawić? 🤔", "A ja totalnie rozumiem. To jej wesele i ma się czuć spełniona. Też bym tak zrobiła. Choć na swoją 18-tkę zrobiłam playlistę, a DJ i tak puszczał co chciał :))", "Czułabym się niepotrzebna tam jako DJ", "Nie prościej i taniej puścić playlistę ze Spotify? 🤔" - czytamy.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Puchar Świata w Engelbergu. Polscy skoczkowie odnosili tu spore sukcesy
Puchar Świata w Engelbergu. Polscy skoczkowie odnosili tu spore sukcesy
Terapia czy więzienie? Kontrowersje wokół ośrodka pod Warszawą
Terapia czy więzienie? Kontrowersje wokół ośrodka pod Warszawą
Przyłapany w Biedronce. Nabrał towaru za 900 zł. O jednym "zapomniał"
Przyłapany w Biedronce. Nabrał towaru za 900 zł. O jednym "zapomniał"
Krzyżówka z wiedzy ogólnej dla zorientowanych. Spróbujesz swoich sił?
Krzyżówka z wiedzy ogólnej dla zorientowanych. Spróbujesz swoich sił?
Gdański projekt z nagrodą Golden Pin. Sukces w Tajpej
Gdański projekt z nagrodą Golden Pin. Sukces w Tajpej
Siedział na torach. Przejechał pociąg. Finał zaskakuje
Siedział na torach. Przejechał pociąg. Finał zaskakuje
Ostrzegają przed inteligentnymi autami z Chin. Ryzyko rośnie
Ostrzegają przed inteligentnymi autami z Chin. Ryzyko rośnie
Zbigniew Stonoga w ciężkim stanie zdrowotnym. "Jest bardzo źle"
Zbigniew Stonoga w ciężkim stanie zdrowotnym. "Jest bardzo źle"
Wyszedł z Lidla. Czekała karteczka. "Czasem wystarczy drobiazg"
Wyszedł z Lidla. Czekała karteczka. "Czasem wystarczy drobiazg"
Zmiany w przepisach UE. Ekspert ostrzega przed cenami
Zmiany w przepisach UE. Ekspert ostrzega przed cenami
BMW zajechało drogę. Skandaliczne sceny. Spójrzcie na kierowcę
BMW zajechało drogę. Skandaliczne sceny. Spójrzcie na kierowcę
"Bohater" z Bondi Beach po skomplikowanej operacji. Prawnik zabrał głos
"Bohater" z Bondi Beach po skomplikowanej operacji. Prawnik zabrał głos