Istnieje prosty sposób, aby skutecznie pozbyć się tych małych intruzów, mianowicie za pomocą oprysku, który można przygotować samodzielnie zaledwie z dwóch składników. Po kilku dniach stosowania tego środka, czerwone roztocza powinny zniknąć.
Choć na pierwszy rzut oka mogą wyglądać jak pająki czy kleszcze, lądzień czerwonatka to w rzeczywistości roztocza. Są to niewielkie stworzenia, które dorastają do zaledwie 4 mm długości, a ich ciało pokryte jest krótkimi, jaskrawymi włoskami.
Nie stanowią one zagrożenia dla ludzi ani zwierząt, jednak ich obecność na balkonie czy parapecie może być nieco niepokojąca. W dodatku, jeśli nie zostaną szybko usunięte, mogą przenieść się do wnętrza mieszkania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lądzień czerwonatka charakteryzuje się intensywnym, czerwonym kolorem, co odróżnia go od pająków i kleszczy. Można go spotkać na polach, w parkach, na elewacjach budynków, a także na balkonach i parapecie. Te roztocza preferują ciepłe, nasłonecznione miejsca, dlatego często można je zauważyć na balkonach i parapecie.
Niestety, lądzień czerwonatka może przenosić się do naszych domów, co może powodować dyskomfort. Dodatkowo, roztocza te rozmnażają się bardzo szybko, co może prowadzić do powstania całej kolonii tych małych stworzeń w krótkim czasie.
Lądzień czerwonatka - jak się pozbyć z domu?
Jeśli zauważysz lądzień czerwonatka na swoim balkonie lub w domu, nie zabijaj ich. Są to pożyteczne stworzenia, które żywią się niektórymi szkodnikami ogrodowymi. Wystarczy je odstraszyć, stosując oprysk składający się z zaledwie dwóch składników.
Aby zapobiec namnażaniu się tych roztoczy, przygotuj prosty, domowy oprysk. Wystarczy połączyć wodę i ocet w proporcji 1:2. Do tak przygotowanego roztworu dodaj kilka kropel płynu do mycia naczyń. Następnie, przelej go do butelki z atomizerem i spryskaj nim balkon, a także ramy okien.
Zabieg ten powtarzaj przez kilka dni, aż do momentu, kiedy wszystkie roztocza opuszczą balkon. Pamiętaj także o spryskaniu parapetów i wejścia na balkon, ponieważ lądzień czerwonatka często lokuje się w tych miejscach.
Czytaj też: Polak zbiera grzyby w Norwegii. "Bez porównania"
