aktualizacja 

Tak ubrali dziecko na wesele. Panna młoda się wściekła

137

Na uroczystości zaślubin oraz weselu tylko panna młoda może być ubrana na biało - to już międzynarodowa tradycja. Żadna z obecnych kobiet nie powinna robić jej konkurencji. Jednak w przypadku tej konkretnej historii konkurencją okazał się...sześcioletni siostrzeniec.

Tak ubrali dziecko na wesele. Panna młoda się wściekła
Wygląd sześciolatka rozgniewał pannę młodą (Pixabay)

Kobietę rozwścieczyło to, że chłopiec miał na sobie białe dżinsy i białą muszkę.

Moja żona (26 lat) bardzo surowo przestrzegała faktu, że żadnemu gościowi nie wolno ubierać się na biało, co jest zrozumiałe, ponieważ dla kobiet jest to, jak sądzę, uważane za niegrzeczne lub pechowe na weselach" – napisał. Przyjęcie też szło dobrze, dopóki nie zauważyłem, jak moja żona idzie do łazienki z twarzą ukrytą w dłoniach.Przebiegłem przez pokój. Kiedy dotarłem do łazienki, zapukałem do drzwi i poinformowałem żonę, że to ja stoję pod drzwiami.Kiedy wszedłem, zobaczyłem moją żonę siedzącą na podłodze z tuszem spływającym po policzkach. Zapytałem, co się stało, a ona powiedziała mi, że jeden z naszych siostrzeńców miał na sobie białe dżinsy i białą muszkę - opisywał na Reddicie historię 28-letni pan młody.

Natychmiast powiedział świeżo poślubionej małżonce, że jej reakcja jest przesadzona, bo 6-latek nie miał przecież pojęcia, że nie powinien się tak ubrać.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ile dać do koperty na wesele? Pada najczęściej jedna kwota

Wydawało się, że sytuacja się uspokoiła, wszyscy wrócili na salę weselną. Ale spokój był pozorny. Siostra pana młodego, a zarazem mama 6-latka, dowiedziała się, co było przyczyną całego zamieszania i zagroziła, że opuści uroczystość.

Moja żona znów zaczęła płakać i mówić, że to jej dzień i nie chce, żeby został zrujnowany przez naszego siostrzeńca. To mnie rozgniewało, ponieważ miałem dość jej rujnowania naszego dnia przez coś głupiego. Potem powiedziałem, że jest nie tylko samolubna, ale że jest szalenie niepewna siebie, jeśli martwi się, że sześciolatka wygląda lepiej niż ona - stwierdził pan młody.

Historia bez happy endu

Ta historia, jak na razie, nie skończyła się szczęśliwie.

Moja żona mieszka ze swoją matką od czasu ślubu i ani razu nie rozmawialiśmy. Teściowa skontaktowała się ze mną dziś rano i powiedziała, że muszę od razu przeprosić za to, co zrobiłem - wyjawił pan młody.
Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić