Tego nie wolno ich dzieciom. W domu mają jedną, generalną zasadę

Kate Middleton uważana jest za jedną z ikon nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale również na całym świecie. Kobiety inspirują się nią nie tylko w kwestii ubioru czy makijażu, ale również wychowywania dzieci. Jak się okazuje, wraz z księciem Williamem mają jedną zasadę, która jest nie do ominięcia przez trójkę ich pociech.

Kate Middleton, książę WilliamKate Middleton, książę William
Źródło zdjęć: © AKPA | EUZEBIUSZ NIEMIEC
Karolina Sobocińska

Na Kate Middleton i księcia Williama od lat patrzy cały świat. Zaczęło się jeszcze na Uniwersytecie St. Andrews, gdzie się poznali.

Później były wspólne wyjścia, imprezy i wypady za granicę. W końcu jednak przyszedł czas oświadczyn, wielkiego ślubu i narodzin każdej z ich trojga pociech.

Są surowi?

Jak się jednak okazuje, George, Louis i Charlotte od samego początku nie tylko poznają zasady etykiety, ale również muszą przestrzegać zasad panujących za zamkniętymi drzwiami - w ich domu.

Jak podaje "Page Six", Kate i William mają jedną zasadę dotyczącą wychowywania dzieci. Polega ona na tym, że nie mogą one krzyczeć.

Postawa rodzicielska Middleton została z pewnością wystawiona na próbę podczas Platinum Jubilee Pageant w maju zeszłego roku. To wtedy książę Louis został przyłapany na kładzeniu ręki na ustach swojej mamy, próbując ją uciszyć. Wszystko zostało nagrane, a wideo szybko podbiło sieć i stało się wiralem.

Królewska ekspertka, Katie Nicholl, twierdzi, że William i Middleton kładą nacisk na kreatywność swoich latorośli. Zachęcają ich przede wszystkim do spędzania czasu na świeżym powietrzu lub uprawiania sztuki i rzemiosła.

Dla przykładu, na oficjalnym koncie Twitterowym Pałacu Kensington jakiś czas temu zawisło zdjęcie obrazu. I to nie byle jakiego - było to dzieło namalowane akwarelą przez księcia George'a. 9-latek namalował portret renifera.

Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl

Wybrane dla Ciebie
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum