Użyj do moczenia zamiast wody. Będą pyszniejsze niż kiedykolwiek
Suszone grzyby są obowiązkowym składnikiem wielu dań, bez których nie wyobrażamy sobie świąt - pierogów, uszek czy wigilijnego bigosu. Żeby grzyby były smaczne, należy je wcześniej wymoczyć. Okazuje się, że woda wcale nie będzie najlepszym wyborem.
Suszone grzyby należy wymoczyć przed użyciem
Suszone grzyby to świetny dodatek do wielu potraw. Szczególnie często korzystamy z nich podczas przygotowywania bożonarodzeniowego menu – grzyby przydają się przede wszystkim do wigilijnej kapusty, a także farszu do uszek i pierogów oraz do sosu.
Jak moczyć suszone grzyby? Próbowaliście w mleku?
Jak wymoczyć grzyby do wigilijnych dań? Najczęściej po prostu używamy do tego celu wody. Istnieje jednak znacznie lepszy sposób z kuchni staropolskiej, dzięki któremu grzyby będę o wiele bardziej delikatne. Trik sprawi też, że pozbędziemy się charakterystycznej goryczki. Po starannym oczyszczeniu i umyciu grzybów należy wrzucić je do miski, a potem zalać letnim mlekiem z dodatkiem szczypty soli i moczyć aż napęcznieją i staną się miękkie.
Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży
Jeśli wykorzystujesz do moczenia grzybów wodę, pamiętaj, żeby jej później nie wylewać. Jest ona pełna aromatu, który można wykorzystać do wzbogacenia smaku innych dań, na przykład zupy – wigilijnego barszczu czy zupy grzybowej, ale również do bigosu czy sosów do mięs. Można też przelać ją do foremek na lód i zamrozić, a następnie wykorzystać nawet za kilka miesięcy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Suszone grzyby na wigilię. Jak je przygotować?
Moczenie grzybów to długotrwały proces. Niezależnie od tego, czy wykorzystujemy do tego wodę, czy mleko, powinno to zająć co najmniej pięć-sześć godzin. Później możemy także podgotować grzyby, żeby mieć pewność, że staną się miękkie. Wystarczy gotować je pod przykryciem przez około 30-40 minut i, w razie potrzeby, dolewać więcej płynu.
Jeśli jednak mamy za mało czasu, możemy wykorzystać inny sposób. Wystarczy równomiernie zalać suszone grzyby gorącą, ale nie wrzącą wodą. W takim wypadku czas moczenia może skrócić się nawet o połowę.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
