Rafał Strzelec
Rafał Strzelec| 

Zdjęcie z Biedronki. Klienci przecierają oczy ze zdumienia

118

Klienci sieci sklepów Biedronka byli w szoku, kiedy zobaczyli zdjęcie z jednego z marketów. Fotografia przedstawia miejsce umieszczenia defibrylatora. Problem polega na tym, że dostęp do niego utrudniają palety ze... zniczami. Po opublikowaniu zdjęcia na jednym z profili pojawiło się mnóstwo komentarzy.

Zdjęcie z Biedronki. Klienci przecierają oczy ze zdumienia
Biedronka (Getty Images, © 2023 Bloomberg Finance LP)

Defibrylatory są coraz powszechniej dostępne w miejscach publicznych - urzędach, bankach, na stacjach kolejowych i dworcach. Niektóre z nich są również instalowane w sklepach popularnych sieci handlowych. W Warszawie jest mapa, która wskazuje miejsca, gdzie można znaleźć urządzenie.

Defibrylatory AED służą w nagłych sytuacjach. Kiedy w sklepie, urzędzie, bądź gdzieś blisko na ulicy ktoś nagle zasłabnie, wtedy taki sprzęt jest nieoceniony. Urządzenie stosuje się w przypadku nagłego zatrzymania krążenia u dorosłych i u dzieci.

Defibrylatora można użyć w każdej sytuacji, w której dochodzi do zatrzymania akcji serca. Także wtedy, gdy ratownik nie jest pewny (lub nie może określić), czy poszkodowana osoba oddycha, czy nie.

Defibrylator przyblokowany paletami ze zniczami

Dostęp do defibrylatorów AED powinien być łatwy. W sytuacjach nagłych liczą się bowiem sekundy. Tymczasem w sieci pojawiło się zdjęcie pokazujące miejsce, w którym znajduje się w defibrylator w jednym ze sklepów sieci Biedronka.

Urządzenie zostało umieszczone w skrzyneczce zawieszonej na filarze. Nie można jednak go wyciągnąć, bowiem dojście do niego blokują palety ze zniczami. Fotografia pojawiła się na facebookowym profilu "Polska w dużych dawkach".

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Internauci grzmią!

Powyższe zdjęcie wywołało falę komentarzy. Internautom "włączył się" czarny humor. - "Ale znicze pod ręką od razu. Główka pracuje", "Znicze to sugestia", "Ktoś miał ciekawe poczucie humoru" - piszą komentujący.

Jeden z z nich pan Jarosław zwrócił uwagę, że w chwili wyższej konieczności ratowania życia "można bez obaw pokonać wszelkie przeszkody w celu użycia AED".

Niektórzy internauci kpią, że bankomat w sklepie nie został zastawiony, więc "nie jest tak źle". Są i tacy, którzy domagają się kary dla Biedronki. Postanowiliśmy skontaktować się w tej sprawie z biurem prasowym. Na komentarz cały czas czekamy.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić