Brak rąk do pracy. Aż 75 proc. punktów szuka fachowców

Polska branża motoryzacyjna staje przed poważnym wyzwaniem, które może mieć dalekosiężne konsekwencje. Pomimo rosnącego zapotrzebowania na usługi naprawcze, wiele warsztatów boryka się z dramatycznym brakiem wykwalifikowanych pracowników. Z danych Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych (SDCM) wynika, że aż 75 proc. spośród 24 tysięcy warsztatów w Polsce poszukuje fachowców.

Aż 75 proc. punktów szuka fachowców.Aż 75 proc. punktów szuka fachowców.
Źródło zdjęć: © Pexels
Bogdan Kicka

Jednym z głównych powodów niedoboru mechaników jest niski napływ młodych ludzi do zawodu. Prezes SDCM, Tomasz Bęben, zwraca uwagę, że negatywny wizerunek tej profesji skutecznie odstrasza potencjalnych adeptów.

- Wielu młodych ludzi wciąż kojarzy zawód mechanika z brudnymi rękami i ciężką pracą fizyczną, podczas gdy obecnie jest to profesja, która wymaga zaawansowanej wiedzy technicznej i umiejętności korzystania z nowoczesnych systemów komputerowych oraz elektronicznych – powiedział PAP Tomasz Bęben

Kremowa, sycąca i z łososiem. Przepis na zupę rybną w skandynawskim stylu

Współczesne warsztaty stają się coraz bardziej zaawansowane technologicznie, a mechanicy są specjalistami w dziedzinach takich jak mechatronika, elektronika czy informatyka. Praca w tym sektorze oferuje nie tylko stabilne zatrudnienie i konkurencyjne wynagrodzenie, ale także możliwość stałego rozwoju zawodowego i pracy z najnowszymi technologiami motoryzacyjnymi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Dla młodych ludzi, którzy pasjonują się techniką, to naprawdę fascynująca ścieżka kariery – dodaje prezes SDCM.

Konkurs "Wyścig Talentów" szansą dla młodych

Aby przeciwdziałać niekorzystnym tendencjom i poprawić postrzeganie zawodu mechanika wśród młodych osób, branża motoryzacyjna podejmuje różnorodne inicjatywy. Jedną z nich jest konkurs "Wyścig Talentów", organizowany z myślą o uczniach szkół branżowych i techników. Jego celem jest promowanie nowoczesnego wizerunku zawodu mechanika oraz odkrywanie młodych talentów.

Konkurs składa się z siedmiu etapów, które potrwają przez cały rok szkolny. Uczestnicy będą mogli zdobywać cenną wiedzę i rozwiązywać realne problemy związane z motoryzacją, a najlepsi z nich mają szansę na wartościowe nagrody. Pula nagród wynosi 260 tys. zł, a sam finał konkursu odbędzie się w czerwcu przyszłego roku. Franke nie ma wątpliwości, że dyplom finalisty będzie przepustką do kariery w najlepszych warsztatach, a nawet dalszej edukacji na wyższych uczelniach technicznych.

Konkurs "Wyścig Talentów" objęty jest patronatem SDCM, Polskiego Stowarzyszenia Nowej Mobilności oraz specjalnych stref ekonomicznych, a wśród ambasadorów znaleźli się m.in. wybitni profesorowie z renomowanych polskich uczelni technicznych. Inicjatywa wspierana jest również przez ponad 50 producentów części motoryzacyjnych oraz 9 sieci warsztatowych dystrybutorów.

W obliczu rosnącej liczby samochodów na polskich drogach i coraz bardziej skomplikowanych technologii, brak wykwalifikowanej kadry może mieć poważne konsekwencje. Właściciele warsztatów już teraz odczuwają skutki tego deficytu, a kierowcy muszą przygotować się na wydłużający się czas oczekiwania na naprawy oraz rosnące koszty obsługi pojazdów.

Branża motoryzacyjna to dzisiaj dynamiczny sektor, który potrzebuje wykwalifikowanych i zaangażowanych pracowników. Czy młodzi ludzie dostrzegą w nim swoją szansę? Inicjatywy takie jak "Wyścig Talentów" mogą być kluczem do sukcesu.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Akty dywersji na kolei. Klimczak: nasze służby nie dadzą się przestraszyć
Akty dywersji na kolei. Klimczak: nasze służby nie dadzą się przestraszyć
Skazany ksiądz uczył religii w szkole. Rozwiązali z nim umowę
Skazany ksiądz uczył religii w szkole. Rozwiązali z nim umowę
Kompletnie pijany jechał rowerem. Dostał wysoki mandat
Kompletnie pijany jechał rowerem. Dostał wysoki mandat
Będzie blokada kluczowej drogi. Kierowcy powinni uważać
Będzie blokada kluczowej drogi. Kierowcy powinni uważać
Wpadka we Włoszech. Warta nawet 40 tys. euro
Wpadka we Włoszech. Warta nawet 40 tys. euro
"Prawdziwy rodzynek". Leśnicy nie kryli ekscytacji. Pokazali zdjęcia
"Prawdziwy rodzynek". Leśnicy nie kryli ekscytacji. Pokazali zdjęcia
18-latka miała popełnić dramatyczny błąd. Są nowe informacje
18-latka miała popełnić dramatyczny błąd. Są nowe informacje
Dodaj do ciasta na placki ziemniaczane. Nie będą tłuste
Dodaj do ciasta na placki ziemniaczane. Nie będą tłuste
Rzucał cegłami na terenie szkoły. Pokazali, co miał przy sobie
Rzucał cegłami na terenie szkoły. Pokazali, co miał przy sobie
Ekspert o wysadzeniu torów pod Miką. "Nowe ryzyka dla infrastruktury"
Ekspert o wysadzeniu torów pod Miką. "Nowe ryzyka dla infrastruktury"
Akty dywersji w Polsce. Ekspert: "Mamy duży problem"
Akty dywersji w Polsce. Ekspert: "Mamy duży problem"
Alarm na Dolnym Śląsku. "Prosimy o pilną pomoc". Ma tylko 14 lat
Alarm na Dolnym Śląsku. "Prosimy o pilną pomoc". Ma tylko 14 lat