Dziecko zamiast na światła, patrzyło w telefon. Kierowca nie wytrzymał
Na najnowszym filmie opublikowanym przez "Stop Cham" widać niebezpieczną sytuację na przejściu dla pieszych w Elblągu (woj. warmińsko-mazurskie). Dziewczynka przechodziła przez pasy na czerwonym świetle, całkowicie pochłonięta telefonem. Kierowca postanowił zwrócić jej uwagę.
Kanał "Stop Cham" zdobył ogromną popularność w Polsce, dokumentując niebezpieczne sytuacje na drogach i walcząc z agresją drogową oraz niewłaściwymi zachowaniami kierowców. Dzięki kamerkom samochodowym, każdy z nas ma możliwość przyczynienia się do poprawy bezpieczeństwa na polskich drogach.
Na najnowszym nagraniu opublikowanym przez serwis widzimy dwoje dzieci na przejściu dla pieszych, które zachowują się w zupełnie różny sposób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Groźne potrącenie na pasach w Bartoszycach. Rowerzysta nie miał szans
Dziewczynka, ignorując sygnalizację świetlną, wyciąga telefon i wchodzi na przejście, mimo że kierowca w tym momencie ma zielone światło. Chłopczyk natomiast grzecznie czeka.
Z nosem w telefonie, zamiast patrzeć na światła - pokażcie to swoim dzieciom - apelują twórcy kanału.
Czytaj także: Polka leczyła się w USA. Nagle przyszedł taki list
Zwrócił uwagę dziecku. W sieci zawrzało
Kierowca postanowił zwrócić dziecku uwagę. "Dziewczynko, spójrz na światło, bo masz czerwone, a nie w telefon. Ktoś cię rozjedzie i będziesz miała problem" - powiedział. Zdarzenie miało miejsce 4 kwietnia w Elblągu.
Pod filmem w internecie rozpoczęła się burzliwa dyskusja. Internauci chwalili kierowcę za jego odwagę w zwróceniu uwagi dziecku, pisząc: "Szacunek, panie kierowco, za zwrócenie dzieciakowi uwagi".
Wiele osób zwróciło także uwagę na niepokojące zachowanie młodszych pokoleń: "Przykra prawda tego pokolenia", "Najgorsze, że przed przejściem nie patrzyła w telefon, tylko dopiero na przejściu, a i tak nie widziała, jakie ma światło".
Czytaj także: Brutalny atak na aktywistkę. Jej twarz zalała się krwią