Kobietę szybko zatrzymano. Taki miała napis na rejestracji

Czerwone tablice rejestracyjne są tablicami tymczasowymi. Samochód z takimi "blachami" może być używany przez 30 dni. Jednak mowa tutaj o czerwonych znakach na tablicy, a nie czerwonym tle (jak w przypadku samochodów elektrycznych, gdzie tło tablicy jest zielone). Nic więc dziwnego, że uwagę mundurowych z Łęczycy (woj. Łódzkie) przykuła brązowa Corsa z czerwoną tablicą.

Uwagę mundurowych zwróciły nietypowe tablice rejestracyjneUwagę mundurowych zwróciły nietypowe tablice rejestracyjne
Źródło zdjęć: © KPP Łęczyca

Nietypowy napis

Uwagę kierowców, którzy poruszali się w okolicy, zwróciły czerwone tablice z napisem "Człowiek. Teren prywatny". Sprawę zgłoszono na policję. Funkcjonariusze zatrzymali brązową Corsę i kierującą nią 48-latkę oraz jej pasażerkę. Jak się okazało - kierująca nie miała prawa jazdy, a samochód nie był zarejestrowany i nie miał obowiązkowego OC.

Policjanci namierzyli i zatrzymali wskazanego Opla do kontroli drogowej. Autem podróżowały dwie kobiety. Funkcjonariusze potwierdzili, że zamontowane "blachy" w kolorze czerwonym z napisem nie spełniają wymogów ustanowionych przepisami – poinformował asp. szt. Mariusz Kowalski z KPP w Łęczycy.

Co ciekawe, kierująca samochodem 48-latka i jej pasażerka nie zamierzały współpracować z mundurowymi. Kobiety odmówiły podania swoich danych osobowych. Tymczasem jest to obowiązkowe w przypadku, gdy policja legitymuje nas podczas czynności służbowych. Za odmowę podania danych może nam grozić kara grzywny, a nawet więzienie. W ustaleniu tożsamości kobiet pomogły systemy teleinformatyczne. Obie panie okazały się być mieszkankami woj. zachodniopomorskiego.

Pamiętajmy, że chociaż nie musimy mieć przy sobie dokumentu tożsamości, to mamy prawny obowiązek przekazać prawdziwe dane, takie jak imię i nazwisko czy adres zamieszkania uprawnionym do legitymowania organom - przypominają mundurowi.

Kobiety zostały zatrzymane, a samochód trafił na policyjny parking.

Taki samochód zatrzymali mundurowi KPP w Łęczycy
Taki samochód zatrzymali mundurowi KPP w Łęczycy © Licencjodawca | KPP Łęczyca

Kosztowne przewinienie

Tylko za samo prowadzenie pojazdu bez uprawnień grozi kara nawet do 30 tysięcy złotych - czytamy na stronie łęczyckiej policji. To jednak może nie być koniec długiego rachunku. Za brak ubezpieczenia OC kierująca samochodem może dostać grzywnę powyżej 6 tys. zł , a za brak tablic - 1, 5 tys. zł. Nie wiadomo jeszcze na ile wycenione zostanie przechowywanie jej samochodu na policyjnym parkingu. Mundurowi mogą także pociągnąć kobietę i jej pasażerkę do finansowej odpowiedzialności za nieudzielenie informacji na temat danych osobowych.

Prawdopodobnie obie panie zapłaciłyby mniej, gdyby dystans z woj. zachodniopomorskiego do Łęczycy postanowiły pokonać taksówką.

"Wielka woda": Damian Krajczyk o roli w świetnym serialu Netfliksa

Wybrane dla Ciebie
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych