"Szymek, ale po co?". Urządzili sobie "wyścig" w Katowicach

Na profilu StopCham pojawiło się nagranie z autostrady A4 na wysokości Katowic. Widać na nim "wyścig" dwóch kierowców tuż przy zjeździe z drogi. Jeden z kierujących zdecydował się na bardzo ryzykowny manewr. Przy takiej prędkości mogło się to skończyć tragedią.

Nagranie z Katowic. Kierowca pędził jak szalonyNagranie z Katowic. Kierowca pędził jak szalony
Źródło zdjęć: © X | StopCham
Rafał Strzelec

Na kanale StopCham pojawiają się nagrania z dróg z całej Polski. Filmy ukazują zachowania kierowców, którzy łamią obowiązujące prawo drogowe bądź kierują agresję w kierunku innych użytkowników ruchu drogowego.

Kolejny film, jaki opublikowano, pochodzi z 26 grudnia z Katowic. Widać na nim dwa pojazdy poruszające się autostradą A4. Oba próbują się ścigać na pasach prowadzących do zjazdu z drogi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jadłodzielnie w Warszawie. "To jest miejsce dla wszystkich"

Nagranie z Katowic. "Ja się nie ścigałem"

- Szymek, ale po co tak szybko, po co? - pyta autora nagrania kobieta będąca jego współpasażerką. Mężczyzna zdaje się ścigać z kierowcą, który znajduje się na skrajnie prawym pasie, prowadzącym do zjazdu do centrum Katowic.

Po chwili dochodzi do naprawdę mrożących krew w żyłach scen. Kierujący osobówką z prawej strony nagle przejeżdża przez lewy pas, potem tuż przed zjazdem pędzi fragmentem powierzchni drogi wyłączonej z ruchu, by wrócić na autostradę. Wszystko to przy pełnej prędkości.

- Ja cię kręcę - łapie się za głowę pasażerka Szymka, nie mogąc uwierzyć własnym oczom. - I Ty się chciałeś z takim dupkiem ścigać? - zapytała po chwili kierującego kobieta. - Ja się nie ścigałem. Przyspieszałem - usłyszała w odpowiedzi. - Ty jednak dziecko jesteś - skwitowała zachowanie współpasażera.

Niestety, drogowe tragedie, jakie zdarzają się w Polsce, nie skłaniają kierowców do zbyt głębokiej refleksji. Najczęstszą przyczyną wypadków drogowych jest prędkość, o czym wielu zapomina, naciskając gaz do dechy. W tym przypadku nic poważnego się nie stało, jednak nawet w takim przypadku kierujący mogą zostać ukarani za spowodowanie zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, co skutkuje otrzymaniem grzywny.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"