Adam Ferency związał się z młodszą o 30 lat aktorką. Gdy urodziło się ich dziecko, odszedł

45

Romans z dużo młodszą aktorką nie przyniósł mu szczęścia. Relacją Adama Ferencego z Patrycją Soliman interesowała się bulwarowa prasa, co artysta źle znosił. Gdy na świecie pojawiło się ich wspólne dziecko, podjął decyzję o rozstaniu.

Adam Ferency związał się z młodszą o 30 lat aktorką. Gdy urodziło się ich dziecko, odszedł
Adam Ferency zakończył związek po narodzinach dziecka (Licencjodawca, AKPA)

Adam Ferency to jeden z najbardziej charakterystycznych aktorów filmowych, telewizyjnych i teatralnych w Polsce. Widzowie mogą kojarzyć go m.in. z filmów "Przesłuchanie", "Jasminum", "Big Love" czy "Zimna wojna". Zdaje się jednak, że szerszej publiczności znany jest przede wszystkim z sitcomu "Niania".

Gdy Adam Ferency wcielał się w postać ojca Kleofasa na planie filmu "Jasminum" Jana Jakuba Kolskiego, poznał Patrycję Soliman. On był wówczas uznanym 55-letnim aktorem, ona raczkującą w biznesie 24-latką.

W tamtym czasie artysta był mężem Małgorzaty Dziewulskiej, teatrolożki, z którą ma dwójkę dzieci. Jednak dla dużo młodszej koleżanki z planu Ferency kompletnie stracił głowę. Postanowił rozstać się z żoną i związać się z Patrycją Soliman.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Znane pary ze sporą różnicą wieku

Medialny romans Ferencego

Związek dojrzałego aktora i początkującej adeptki sztuki filmowej momentalnie został pochwycony przed plotkarskie media. W 2005 r. bulwarowa prasa rozpisywała się o ich relacji. Wkrótce okazało się, że Soliman jest w ciąży.

Sielanka nie trwała jednak długo. Gdy córka aktorskiej pary pojawiła się na świecie, w ich związku pojawiły się kłopoty, a niedługo potem doszło do definitywnego rozstania.

- Nie jest mi lekko, ale nie żałuję swoich decyzji. Dzięki Frani zapominam o wszystkim, co trudne. Wszystko złe oddala się, maleje. Frania przewartościowała wszystko. Jest najważniejsza - powiedziała aktorka w wywiadzie dla "Gali".

Po rozstaniu z Adamem Ferency, Patrycja Soliman starała się łączyć macierzyństwo z karierą aktorską. Na początku grała u Koterskiego oraz pojawiła się w "Pianiście". Później musiała zadowolić się epizodycznymi rolami w telewizyjnych produkcjach.

- Nigdy nie miałam dylematu: kariera czy dziecko. Los zdecydował za mnie, ale cieszę się, że stało się, jak się stało - przyznała w rozmowie z "Twoim Imperium".
Autor: MPS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić