Anna Mucha rozważała aborcję. Myślała, że nie podoła macierzyństwu

Anna Mucha jest spełnioną matką dwójki dzieci. Nikt by nie przypuszczał jednak, że gwiazda "M jak miłość" podczas pierwszej ciąży nie widziała siebie w roli rodzica.

Anna Mucha rozważała aborcję. Myślała, że nie podoła macierzyństwu Anna Mucha rozważała aborcję. Myślała, że nie podoła macierzyństwu
Źródło zdjęć: © ONS
4

Anna Mucha od wielu lat nie schodzi z ekranów kin czy telewizorów. Obecnie gra w serialu "M jak miłość", jest jurorką w programie "Dance dance dance", występuje w teatrze i niedługo zobaczymy ją także w filmie "Kogel Mogel 4".

W ostatnich miesiącach Anna Mucha była zmuszona do zawieszenia działalności zawodowej i pozostaniu w domu z dziećmi. Aktorka nie narzekała jednak na swój los i gdy sytuacja w kraju pozwoliła jej wrócić do pracy, oddała się jej z werwą. Kilka lat temu serialowa gwiazda zdecydowała się na założenie rodziny ze swoim ówczesnym partnerem, Marcelem Sorą. W 2011 r. para powitała na świecie córkę Stefanię, a 3 lata później pojawił się syn Teodor.

Jak się okazało, Mucha miała duże wątpliwości przed narodzinami pierwszego dnia. W rozmowie z “Wysokimi obcasami” wyznała, że myślała nawet o aborcji. - Mnie osobiście ciąża zaskoczyła. Dziś mogę powiedzieć, bez żadnych konotacji religijnych, że to było błogosławieństwo i dziękuję za ten dar, ten przypadek. Jestem szczęśliwa i wzruszona. Natomiast na początku wcale taka wzruszona nie byłam. Skontaktowałam się z Kobietami na Falach, przysłały mi tabletki. Leżały przez jakiś czas na mojej dłoni, potem w lodówce. Podjęłam inną decyzję, widząc, że mam koło siebie właściwego partnera.

ZOBACZ TAKŻE: "Kogel-mogel 4". Anna Mucha uradowana wróciła na plan filmowy. "Jest absolutnie cudownie!"

Anna Mucha jest zadeklarowaną feministką i bardzo często wypowiada się publicznie na temat spraw kobiet. Aktorka twierdzi, że płeć piękna powinna sama decydować o swoim losie, a także postuluje legalizację aborcji. Z tego powodu postanowiła przekazać tabletki poronne innym kobietom.

Tabletki zostały w lodówce. Jakiś czas później zgłosiły się do mnie dwie kobiety w ciąży z wielkimi rozterkami. Długo rozmawiałyśmy. Nie oceniałam ich decyzji. Zostawiłam tabletki na stole. Wyszłam - wyznała.
Źródło artykułu: WP Gwiazdy

Wybrane dla Ciebie

Kluby w Niemczech anulowały karnety kibicom. Podano powód
Kluby w Niemczech anulowały karnety kibicom. Podano powód
Uratowali niedźwiedzia. Zwierzę dwa lata żyło z pułapką na szyi
Uratowali niedźwiedzia. Zwierzę dwa lata żyło z pułapką na szyi
Wypadek na Półwyspie Helskim. Drzewo spadło na jadący samochód
Wypadek na Półwyspie Helskim. Drzewo spadło na jadący samochód
FC Barcelona szykuje duży transfer. 60 mln euro
FC Barcelona szykuje duży transfer. 60 mln euro
"W górach w czasie takiej pogody nie ma bezpiecznego miejsca". Mówi, jak spędzić długi weekend
"W górach w czasie takiej pogody nie ma bezpiecznego miejsca". Mówi, jak spędzić długi weekend
Dotarli do znajomego rodziny zmarłej 14-latki. "Byłem na SOR z ojcem"
Dotarli do znajomego rodziny zmarłej 14-latki. "Byłem na SOR z ojcem"
Polska zwiększa import z tego kraju. Oto powód
Polska zwiększa import z tego kraju. Oto powód
Nielegalny gabinet dentystyczny w Czechach. Uczył się w internecie
Nielegalny gabinet dentystyczny w Czechach. Uczył się w internecie
"Przebywa w odosobnieniu". Łukasz Żak chce towarzystwa w celi
"Przebywa w odosobnieniu". Łukasz Żak chce towarzystwa w celi
On nie zostanie selekcjonerem reprezentacji Polski? Padła deklaracja
On nie zostanie selekcjonerem reprezentacji Polski? Padła deklaracja
Zaskakująca deklaracja Putina. Takie słowa padły w Petersburgu
Zaskakująca deklaracja Putina. Takie słowa padły w Petersburgu
Poważny wypadek na S2. Zawrotna prędkość kierowcy
Poważny wypadek na S2. Zawrotna prędkość kierowcy