Borkowski gotowy na miłość. "Muszę sobie jakąś pilotkę znaleźć"

8

Jacek Borkowski przyznał w ostatnim wywiadzie, że ma zamiar wejść w nowy związek. Gwiazdor "Klanu" opowiedział także o swoim sporze z rodziną zmarłej żony.

Borkowski gotowy na miłość. "Muszę sobie jakąś pilotkę znaleźć"
Jacek Borkowski jest gotowy na nową miłość (fot. AKPA)

Jacek Borkowski sześć lat temu stracił ukochaną żonę Magdalenę Gotowiecką, z którą doczekał się dwójki dzieci – Jacka i Magdy. Po śmierci partnerki aktor znany z "Klanu" popadł w konflikt z jej siostrą i matką. Był on na tyle poważny, że skończył się w sądzie. Szwagierka i teściowa starały się wywalczyć prawo do widywania jego dzieci, ale Borkowski triumfował.

W rozmowie z "Twoim Imperium" aktor został zapytany o to, czy utrzymuje jakikolwiek konflikt z rodziną żony. Jego odpowiedź nie zaskakuje.

Nie mam żadnego. Jacek już ma 18 lat, więc jeżeli chce, niech się kontaktuje z ciotką i babką. Jest przecież dorosły. Ja się już tym nie zajmuję. A Magda musi poczekać jeszcze dwa lata. Wtedy, jeśli będzie tego chciała, niech się kontaktuje z rodziną żony. (…) Mnie żal nawet jednej minuty, żeby się tym zajmować. Odpuściłem sobie wszystkie podchody - powiedział.
Zobacz także: Zobacz: Strzelanina i dramat w rodzinie Opozdy

Borkowski wspomniał także o innym sporze - toczył batalię z pierwszą żoną Elżbietą Jasińską. Koniec walki był dla niego dość gorzki.

Straciłem sporo pieniędzy, ale nie ma o czym mówić, ani czym się przejmować. Pieniądze to nie wszystko. Życie nie polega tylko na ich liczeniu - przyznał gazecie.

Aktor w innym miejscu przyznał, że po rzuceniu papierosów został mu już tylko jeden nałóg: kobiety. Nie ukrywa, że chciałby znowu być w stałym związku. Choć miniony rok nie dał mu na to zbyt wiele czasu, to jednak teraz jest gotowy na odnalezienie partnerki.

Syn już się usamodzielnia, a córka Magda ma 16 lat i to już tylko kwestia czasu, gdy wyfrunie z domu. Wtedy pozostanie mi w nim tylko pilot do telewizora. Dlatego muszę sobie jakąś pilotkę znaleźć - stwierdził.

Borkowski wyznał, że dom bez kobiety nie jest pełnym domem. - Wolę pięć razy się pokłócić, niż rozmawiać z pustą ścianą - dodał. Mimo wszystko nie szuka kobiety jak desperat. Wierzy, że gdy trafi się mu miłość, to będzie czwarty ślub.

Autor: KDH
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić