Skandaliczne zachowanie Cezarego Żaka. Interwencja wiceministra
Fotoreporterzy przyłapali Cezarego Żaka na paleniu folii, styropianu czy też plastików. O wybryku aktora zrobiło się bardzo głośno. Zainteresowany zamiast przyznać się do winy i przeprosić, zasugerował, że... inni postępują tak samo!
O skandalicznym postępowaniu Cezarego Żaka jako pierwszy informował "Super Express". Pokazano zdjęcia, na których widać, że aktor rozpalił ognisko i wrzucał do niego plastiki, styropian czy folię.
Przedstawiciele "SE" kontaktowali się z Żakiem w tej sprawie. Celebryta nie chciał jednak rozmawiać o swoim majówkowym wybryku.
Bez komentarza - rzucił krótko.
Czytaj także: Tusk złożył wniosek o emeryturę. Kwota? Lepiej usiądźcie
W końcu jednak postanowił przerwać milczenie. Głos zabrał za pośrednictwem Facebooka. Jego wpis jest co najmniej kuriozalny.
Który z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem - napisał na Facebooku.
Cezary Żak palił śmieci. Interwencja wiceministra
Informacja o tym, że Cezary Żak urządził nielegalne ognisko, szybko obiegła media. Trafiła nawet do przedstawicieli rządu. Oburzenia zachowaniem celebryty nie ukrywa Jacek Ozdoba z Ministerstwa Klimatu i Środowiska.
Zgodnie z art. 191 ustawy o odpadach za takie zachowanie grozi kara grzywny lub areszt. Zgłosiłem sprawę do właściwych organów. Ponadto za zaśmiecanie podwyższamy kary. Wstyd, Panie Żak! W ramach pokuty proszę o nagłośnienie nowych kar! - napisał wiceminister w rządzie Mateusza Morawieckiego na Twitterze.