Dramatyczna wizja Krzysztofa Jackowskiego. Nadchodzi potężny chaos

Krzysztof Jackowski znów miał złowieszczą wizję. Jego przewidywania wskazują na to, że czeka nas wielki kryzys. Jasnowidz tym razem przeczuwa, że ludzie mogą być narażeni na straty.

Krzysztof JackowskiKrzysztof Jackowski
Źródło zdjęć: © Instagram

Krzysztof Jackowski regularnie dzieli się swoimi wizjami. Omawia je na platformie YouTube. Ostatnio słynny profeta przedstawił kolejną bardzo niepokojącą wizję. Mówił między innymi o tym, że nastąpi "nagły giełdowy spadek wartości".

Będzie to czarny dzień, który się powieli z innymi dniami, jeszcze jeśli chodzi o finansjerę. Nie tylko giełdy będą topnieć, ale i waluty będą topnieć. Idzie czas kompletnego chaosu finansowego pewnej części świata: prawdopodobnie mamy tutaj Europę, ale mamy też Amerykę Północną - powiedział jasnowidz z Człuchowa.

Jackowski przeczuwa, że pieniądze bardzo mocno stracą na wartości. Na tyle, że mogą się stać bezużyteczne. Jasnowidz nie wie jednak, które kraje dotknie ten problem. Uważa on również, że nastąpić mogą "braki towarów". Ten niedobór miałby wywołać gigantyczny chaos.

To będzie miało swoje odbicie na normalność codziennego dnia np. w dużych miastach, np. może transport stanąć na krótko. Ludzie mogą potracić spore wartości. Rządy będą na początku uspokajały, tłumaczyły, że straty będą wyrównywane, ale to będą tylko słowa na początku, które nie będą miały później znaczenia - podkreślił Jackowski.

Krzysztof Jackowski zapowiada "dziwny pieniądz"

Jasnowidz przekazał również, że przeczuwa, iż wdrożony zostanie "dziwny pieniądz". Profeta twierdzi, że nie będzie miał on jednak "prawdziwej wartości".

Kiedy miałby on trafić do obiegu? - Mi się kojarzy taki czas… Jesień tego roku, ale też przełom stycznia i lutego przyszłego roku. Jeżeli to by była jesień […] tutaj może być tego początek - zapowiedział Krzysztof Jackowski.

Jak na razie do tej sytuacji jesteśmy przyzwyczajani, ale aby reszta świata uznała ten krach za rzeczywisty, to musi być najpierw poprzedzający go kryzys spadkowy i to się już dzieje. To jest najgorsza obecnie rzecz, jakiej się mamy obawiać - podsumował.

Sklepy bez obsługi. Przyjmą się w Polsce? "Mamy kilkadziesiąt tys. klientów"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową